Pod Zamościem 17-latek stracił panowanie nad ciągnikiem, który przygniótł kobietę
W poniedziałek 26 sierpnia 2019 roku w jednej z miejscowości gm. Miączyn pod Zamościem (woj. lubelskie) doszło do poważnego wypadku w rolnictwie.
Jak ustalili policjanci z KMP w Zamościu na drodze dojazdowej z posesji na pole 17-latek cofał ciągnikiem, żeby doczepić do niego siewnik.
– W pewnej chwili stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do przygniecenia stojącej pomiędzy ciągnikiem a sprzętem 42-latki. Kobieta z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala – informuje asp. Dorota Krukowska–Bubiło, oficer prasowa zamojskiej komendy policji.
17-letni kierowca ciągnika rolniczego był trzeźwy w czasie wypadku. Jednak policjanci ustalili, że chłopak nie miał uprawnień do kierowania tego typu pojazdami.
20-latek ranny podczas czyszczenia kombajnu
Z kolei w środę 28 sierpnia w Stabrowie w gminie Sitno ranny został 20-letni mężczyzna. Z ustaleń mundurowych wynika, że po zakończeniu młócenia zboża na polu młody rolnik postanowił oczyścić kombajn. Na całe szczęście wyłączył silnik maszynę przed rozpoczęciem oczyszczania. Dopiero później zaczął czyścić kombajn.
Własnoręcznie zaczął obracać bęben, na którym znajdują się noże i zranił się w rękę. Obrażenia były na tyle poważne, że został zabrany do szpitala.
Policjanci obecnie ustalają dokładny przebieg i przyczyny obu wypadków.
Policja apeluje o zachowanie ostrożności podczas wykonywania prac polowych
Mundurowi przypominają, aby zachować wszelką ostrożność podczas prac w gospodarstwie, zwłaszcza tych z użyciem maszyn rolniczych.
– Do wykonywanej pracy nie należy podchodzić rutynowo i z pośpiechem. Zawsze należy przemyśleć, czy wykonywana przez nas czynność nie narazi nas lub osób znajdujących się w pobliżu na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia – przestrzega asp. Dorota Krukowska– Bubiło.
Paweł Mikos