Przedstawiciel ODR-u zastąpi sołtysa podczas szacowania
Obowiązujące od 1 kwietnia Prawo łowieckie zakładało, że rolnik, na którego polu doszło do szkody łowieckiej, przekazywał wniosek o oszacowanie strat do urzędu miasta lub gminy, a w szacowaniu szkód brał udział zespół 3 osób złożony z gospodarza, myśliwego i sołtysa bądź urzędnika gminnego. Na dodatek, to sołtys miał obowiązek sporządzić protokół z przeprowadzonego szacowania.
Teraz ma się to zmienić i w dużym stopniu powrócić do porządku sprzed wiosny. Po pierwsze, zamiast sołtysa w skład zespołu szacującego ma wejść przedstawiciel ośrodka doradztwa rolniczego (ODR). Po drugie, rolnik będzie musiał składać wniosek o szacowanie szkód łowieckich do dzierżawcy albo zarządcy obwodu łowieckiego, czyli przeważnie do koła łowieckiego. Przedstawiciel koła będzie miał również obowiązek sporządzić protokół z oględzin oraz z szacowania ostatecznego. To do obowiązku myśliwego będzie należało też określenie terminu oględzin lub szacowania i poinformowanie o nim rolnika oraz przedstawiciela ODR-u. Jednak taka informacja musi być przekazana w terminie do 3 dni od złożenia przez rolnika wniosku o oszacowanie szkody łowieckiej.
Co istotne, jedyną osobą niezbędną do przeprowadzenia szacowania lub oględzin jest reprezentant koła łowieckiego. Jeśli na szacowaniu nie pojawi się właściciel pola lub pracownik ODR-u, to nie wstrzyma to szacowania szkód.
- Po zmianie Prawa łowieckiego, wniosek o oszacowanie szkód łowieckich rolnik będzie składać do koła łowieckiego
30 dni na wypłatę odszkodowania
Dzierżawca albo zarządca obwodu łowieckiego będzie miał 30 dni od dnia sporządzenia protokołu z szacowania ostatecznego, od którego nie wniesiono odwołania, na wypłatę odszkodowania rolnikowi. Jednak zarówno koło, jak i gospodarz mogą się odwołać od ustaleń zespołu szacującego do nadleśniczego.
Posłowie PiS, którzy są autorami nowelizacji, chcieli uniknąć oskarżeń o to, że dodają komuś obowiązków, ale nie idą za tym żadne pieniądze, tak jak było w przypadku sołtysów. Dlatego zaproponowali, żeby doradcy ODR-ów otrzymywali zwrot zryczałtowanych kosztów udziału w szacowaniu. Pieniądze te miałyby wypłacać Lasy Państwowe.
Nowa ustawa może wejść w życie już w połowie sierpnia
Senacka Komisja Rolnictwa już dyskutowała nad zmianą Prawa łowieckiego i nie zgłosiła do niego żadnych poprawek. Zapewne podobnie postąpi cały senat, a to będzie oznaczało, że w połowie lipca ustawa trafi do prezydenta. Jeśli ten ją podpisze, to nowe prawo wejdzie w życie 14 dni po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw, czyli pewnie około 10 sierpnia 2018 roku.
Paweł Mikos
(zdjęcia: Pixabay)
(zdjęcia: Pixabay)