W ciągu niespełna miesiąca na terenie Szczecina odnaleziono dwa nietoperze, u których badania potwierdziły nosicielstwo wirusa wścieklizny. Na początku września, za sprawą odnalezienia chorego zwierzęcia przy ul. Kochanowksiego, jako obszar zagrożony uznano Pogodno, Łękno, Zawadzkiego-Klonowica, Arkońskie-Niemierzyn, Niebuszewo, Niebuszewo-Bolinko, Śródmieście-Północ, Centrum, Śródmieście-Zachód oraz Turzyn i Świerczewo. Kolejny przypadek odnalezienia zakażonego nietoperza, tym razem na terenie ogrodów działkowych „Skarbówka” pod koniec ubiegłego tygodnia, sprawił, że zagrożony teren rozszerzono o osiedla: Głębokie-Pilchowo, Osów, Warszawo i Żelechowo.
Zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Szczecinie Zbigniew Socha powiadomił PAP w piątek, że chorego nietoperza odnalazł mężczyzna, który ze względu na jego nienaturalne zachowanie zawiadomił inspekcję weterynaryjną. Nietoperz padł, a późniejsze badania potwierdziły nosicielstwo wirusa wścieklizny.
W związku z pojawieniem się niebezpiecznego wirusa Powiatowy Lekarz Weterynarii apeluje o ostrożność i rozwagę. W sytuacji znalezienia nienaturalnie zachowującego się lub padłego zwierzęcia, należy bezwzględnie powiadomić odpowiednie instytucje- inspekcję weterynaryjną, sanepid bądź straż miejską. Apel skierowany jest również do posiadaczy zwierząt, które również w strefie zagrożonej powinny być trzymane w zamknięciu bądź na uwięzi. Obostrzenia zawarte w rozporządzeniu wydanym przez Powiatowego Lekarza Weterynarii, narzucają osobom, które chcą podróżować ze zwierzętami poza obszar zagrożony, obowiązek zgłoszenia tego faktu inspekcji weterynaryjnej.
Rozporządzenie obowiązywać będzie aż do odwołania.
Obecny przypadek wścieklizny u zwierząt jest czwartym w regionie szczecińskim od 1994 roku. kd
(Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta)
