Rolników do udziału w konkursie Rolnik – Farmer Roku co roku zgłaszają wojewódzkie ODR, Izby Rolnicze oraz oddziały regionalne rządowych agencji, które zajmują się obsługą rolnictwa. W tym roku zgłoszono ponad 250 gospodarstw.
Oceniane były efekty gospodarowania poprzez wydajność, plonowanie, stosowane techniki produkcji. Nie bez znaczenia były działania na rzecz ochrony środowiska, rozwoju obszarów wiejskich, tworzenie nowych miejsc pracy i otwarcie na rynek. Analizowany był rozwój gospodarstw.
- Takie gospodarstwo może funkcjonować niezależnie od posiadanego areału. Przez XIX edycji odwiedzaliśmy rolników posiadających zaledwie kilka hektarów, ale mieli tak wyspecjalizowaną produkcję, że efekty swojej pracy odstawiali na rynek do tego gospodarstwa były rentowne. Zawsze też oceniamy człowieka. To jak jego wiedza, fachowość, umiejętności promieniują na okolicę. Patrzymy na rolnika farmera a nie tylko jego gospodarstwo – mówi dr Teresa Kucharska, przewodnicząca Kapituły Konkursu.
W kategorii „gospodarstwa rodzinne - produkcja zwierzęca” statuetkę „Złotego Jabłka” otrzymała Teresa i Krzysztof Bardeccy z Marczewa w województwie wielkopolskim.
Rolnicy zaczynali gospodarować na 12 ha, obecnie wraz z dwoma synami prowadzą rodzinne gospodarstwo o pow. 250 ha. Głównym kierunkiem produkcji jest hodowla bydła mlecznego. Produkcja roślinna podporządkowana jest żywieniu zwierząt. Uprawia się kukurydzę, pszenżyto oraz żyto. Kiszonki z kukurydzy, sianokiszonki i wysłodki przechowywane są w silosach. Rolnicy dbają o strukturę i żyzność gleby poprzez nawożenie organiczne.
Gospodarstwo jest kompleksowo wyposażone w nowoczesne maszyny i urządzenia, którymi świadczone są również usługi rolnicze. Państwo Bardeccy w swoim gospodarstwie organizują praktyki dla uczniów, współpracują też z uniwersytetami rolniczymi w Poznaniu i Wrocławiu. Przyjmują gości zagranicznych, ostatnio z Hiszpanii, Francji, Rosji i Białorusi. Rolnicy są członkami grupy producentów rolnych, angażują się też w różne działania społeczne.
W kategorii „gospodarstwa rodzinne – działalność wielokierunkowa” tytuł Rolnika Roku trafił do Elżbiety i Dariusza Klusko z Pągowa w województwie opolskim.
Rolnicy w raz z córkami gospodarują na powierzchni ponad 282 ha. Uprawiają buraki cukrowe, kukurydzę, pszenicę ozimą, rzepak, słonecznik i konopie. Na większości gruntów prowadzona jest uproszczona uprawa pasowa. Efektywne nawożenie prowadzi się w oparciu o mapy zasobności gleb oraz wykorzystanie nawigacji GPS. Do przechowywania zbóż służą silosy zbożowe wzbogacone w czyszczalnię i suszarnię.
Rolnicy prowadzą liczne poletka doświadczalne, na których organizują pokazy i szkolenia dla rolników, promując przy tym precyzyjne zrównoważone rolnictwo oraz najnowszą genetykę. Co roku organizowany jest dodatkowo tzw. „Dzień Kukurydzy”. Na uwagę zasługuje fakt współpracy z niemieckim hodowcą materiału siewnego FARMSAAT AG, prowadząc dystrybucję materiału siewnego, głównie kukurydzy, soi, sorga oraz traw i poplonów.
W kategorii „gospodarstwa rodzinne – sadownictwo” najlepszymi rolnikami została Wioletta i Jarosław Kuroszowie z Barlinka w województwie zachodniopomorskim.
Ich gospodarstwo specjalizuje się w produkcji czereśni. Powierzchnia sadów to prawie 10 ha, w tym pod osłonami ponad 7 ha. Osłony chronią przed pękaniem, oparzeniem słonecznym skórki, umożliwiają owadom zapylającym oblatywanie kwitnących kwater podczas deszczu i silnego wiatru. Dzięki osłonom zbiór owoców odbywa się bez względu na pogodę i są one większe.
W kategorii „gospodarstwa rodzinne – produkcja roślinna” najlepsi okazali się być Magdalena i Szymon Laszczyńscy z miejscowości Zielenice w województwie dolnośląskim.
Małżeństwo prowadzi gospodarstwo o powierzchni 160 ha nastawione głównie na produkcję ziemniaków. Uprawiane są ziemniaki frytkowe i chipsowe, a także zboża i rzepak. Zboża i rzepak uprawiane są bezorkowo, a proces sadzenia ziemniaków odbywa się jednym przejazdem, tj. sadzenie, zaprawianie i formowanie redlin.
Szymon Laszczyński jest znanym youtuberem. Na kanale „GR Laszczyński” dzieli się swoją wiedzą i rozwiązaniami technologicznymi stosowanymi w swoim gospodarstwie.
„Złote Jabłko” w kategorii „gospodarstwa rodzinne – produkcja warzyw” trafiło do Karoliny i Witolda Manuszewskich z miejscowości Strzelce w województwie kujawsko-pomorskim.
Rolnicy produkcję prowadzą na 75 ha. Uprawiają głównie cebulę, marchew, pietruszkę, a także ziemniaki, buraki cukrowe i kukurydzę. Uprawy są nawadniane z własnych studni głębinowych, co gwarantuje uzyskiwanie wysokich plonów. W celu zachowania prawidłowej żyzności gleby rolnicy stosują preparaty mikrobiologiczne, kwasy humusowe, mieszanki poplonów oraz wapnowanie.
Jolanta i Sławomir Tupikowscy zwyciężyli w kategorii „gospodarstwa rodzinne o alternatywnych źródłach przychodu”. Produkcję roślinną prowadzą na areale ponad 210 ha.
Uprawiają rzepak, kukurydzę, pszenicę ozimą, pszenżyto i soję. W gospodarstwie stosowana jest technologia strip-till poprawiająca jakość i pojemność sorpcyjną gleby.
Na terenie gospodarstwa umiejscowione są magazyny i silosy służące do przechowywania zboża połączone z kompleksem oczyszczania i suszenia ziarna. Gospodarstwo jest wyposażone w nowoczesny sprzęt do uprawy roli i roślin, w tym agregat do uprawy pasowej Czajkowski ST-600.
Dodatkowo w gospodarstwie znajduje się kotłownia na biomasę, solary oraz fotowoltaika, założony jest też monitoring. Rolnicy bardzo dbają o środowisko, a także o higienę i bezpieczeństwo pracy. Odpady organiczne, środki chemiczne (w tym środki ochrony roślin oraz środki dezynfekujące) oraz inne odpady są odpowiednio gromadzone i zabezpieczone. Na uwagę zasługuje estetyka całego gospodarstwa. Sławomir Tupikowski wykonuje też usługi koszenia poboczy dróg i rowów, odśnieżania oraz usługi innowacyjnego siewu pasowego.
Rolnikiem Farmerem Roku w kategorii „produkty regionalne i tradycyjne” został Maciej Zarzecki.
Prowadzi on spółkę, której historia kiedy to rodzina Zarzeckich zajęła się produkcją sera z mleka wyprodukowanego we własnym10 hektarowym gospodarstwie. Obecnie firma zajmuje się skupem mleka od okolicznych rolników i produkcją swojskiego sera korycińskiego w wielu wariantach smakowych. Sery wytwarzane są w niewielkiej manufakturze z dbałością o zachowanie tradycyjnej receptury.
Dzięki wieloletniemu doświadczeniu i ciągłej pracy nad udoskonalaniem procesu produkcji udało się stworzyć produkt najwyższej jakości, wyróżniający się niepowtarzalnym smakiem. Sery produkowane są tradycyjną naturalną metodą bez konserwantów, chemicznych ulepszaczy i barwników. W produkcji stosuje się nowoczesną linię technologiczną. Sery sprzedawane są bezpośrednio do marketów, sklepów z żywnością ekologiczną, a także na różnego rodzaju targach krajowych i zagranicznych. Firma prowadzi też szeroką degustację swoich serów na licznych imprezach krajowych i zagranicznych promując w ten sposób podlaski tradycyjny produkt regionalny.
Beata i Zbigniew Wantułowie wygrali zaś w kategorii „gospodarstwa rodzinne – agroturystyka”.
Gospodarstwo prowadzą w miejscowości Wisłok Wielki w województwie podkarpackim. Zajmują się hodowlą kóz alpejskich (30 sztuk). Kozy karmione są sianem, a w okresie pastwiskowym korzystają z naturalnego wypasu. Rolnicy zajmują się też przetwórstwem produktów mlecznych. Wytwarzają dojrzewające sery kozie, wpisane na Listę Produktów Tradycyjnych, a także sery wędzone. Rolnicy wytwarzają też naturalne leki i inne przetwory na bazie ziół z ekologicznych łąk i lasów.
Na terenie gospodarstwa znajduje się sklepik, w którym sprzedawane są wyroby w ramach Rolniczego Handlu Detalicznego. Państwo Wantułowie prowadzą też punkt gastronomiczny serwując tradycyjną domową prostą kuchnię, w tym różnego rodzaju pierogi. Oferują możliwość całodziennego wyżywienia wraz z noclegiem. Do dyspozycji gości posiadają też miejsce biwakowe z łazienką, toaletą oraz z sauną. Swoją ofertę kierują do aktywnych turystów. W gospodarstwie odbywają się warsztaty edukacyjne związane z hodowlą kóz, upowszechnianiem wiedzy na temat pochodzenia żywności oraz dziedzictwa kulturowego. Prowadzona jest też informacja turystyczna. Gospodarze bardzo dbają o środowisko i starają się żyć zgodnie z naturą. Energię czerpią z zainstalowanych paneli fotowoltaicznych, zagospodarowują odpady, wytwarzają produkty ekologiczne, dbają o otaczającą przyrodę, w tym o wilki.