Ludzie muszą mieć co jeść
Jest pewne, że ludzie, aby żyć nie muszą jeździć na wakacje do Włoch, nie muszą kupować drogich fur, coraz większych kolorowych telewizorów, nowych telefonów z bajerami, ekskluzywnych ubrań i butów oraz całego szeregu zbędnych rzeczy. Jest też tak samo pewne, że ludzie muszą jeść. A żeby ich wyżywić potrzebna jest Wasza ciężka i odpowiedzialna praca – drogie Czytelniczki i Czytelnicy.Ciężka praca rolnika to chleb powszedni - dziękujemy Wam za to
Ta praca ma zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe Polski i jednocześnie dać jej obywatelom bardzo dobrą, bo wysokiej jakości i smaczną strawę. Miłą nie tylko dla podniebienia, ale też i zwiększającą odporność.Koronawirusowe nieporosumienie
Na zakończenie chcielibyśmy wyjaśnić, trochę żartobliwie, jedno koronawirusowe nieporozumienie, którego rozstrzygnięcie może Wam znakomicie usprawnić świętowanie. Otóż te 70 procent i więcej alkoholu zalecane jest przede wszystkim do dezynfekcji powierzchni płaskich, względnie do dezynfekcji rąk. Ale w umiarze, bowiem zbytnio wysuszona skóra może ułatwić drogę koronawirusowi do wnętrza naszego organizmu. Natomiast na cele związane z dezynfekcją wewnętrzną wystarczy zwykła dobra biała wódeczka o 40-procentowej mocy, ewentualnie domowa naleweczka. Sami tego nie wymyśliliśmy. Tej rady udzielił nam niezwykle wysoko umocowany „nieludzki” doktor.Paweł Kuroczycki i Krzysztof Wróblewski
redaktorzy naczelni Tygodnika Poradnika Rolniczego
fot. Pixabay