Resort skarbu poinformował, że od października 2013 r. odbyło się 10 spotkań z plantatorami i pracownikami ostatnie w maju tego roku. Plantatorzy nie chcą się zgodzić na niektóre warunki sprzedaży. MSP chce, od razu zbyć większość udziałów i wycofać się z firmy. Nie zgadza się również na to, aby prywatyzacja odbywała się wyłącznie ze środków KSC. Rolnicy i pracownicy woleliby zaś prywatyzację w transzach.
MSP chce pozyskać zewnętrzne źródła dla nabywania akcji przez uprawnionych. Trwają na ten temat rozmowy z ARIMR. Dodatkowo prowadzone są negocjacje z bankami spółdzielczymi w sprawie uruchomienia kredytów.
Oczywiście nie zabrakło ogólnikowych stwierdzeń, że MSP zamierza wykonać ustawę o KSC i przeprowadzić prywatyzacje tak jak ona ją przewiduje. Znacznie więcej konkretów padło na temat prywatyzacji Przedsiębiorstwa Przemysłu Ziemniaczanego. Przesądzone jest przejęcie ziemniaczanej firmy przez „Polski Cukier”. Ma być to kolejny element budowania strategii różnicowania działalności cukrowego giganta.
Na początku lipca komitet stały Rady Ministrów zaakceptował wniosek o wyrażenie zgody na nabycie 90,4% udziałów PPZ przez KSC. Rząd ma wyrazić ostateczną zgodę na transakcję na początku sierpnia. Trwają, bowiem negocjacje w sprawie pakietu socjalnego pracowników Trzemeszna po przejęciu firmy przez KSC. Głównym punktem spornym jest gwarancja zatrudnienia. Pracownicy chcą 5 lat, zarząd KSC zgadza się na 18 miesięcy.
- Cukier jest naszym najważniejszym produktem. Nie chcemy jednak działać tylko w oparciu o niego. Dlatego szukamy dywersyfikacji. To, co się dzieje na rynku cukru pokazuje, że firma jest podatna na ruchy cen cukru na rynkach światowych – mówił Marek Dereziński prezes KSC
Zysk netto za sezon obrotowy 2012 – 2013 KSC wyniósł 381 mln zł. Od 1 października 2013 r. do końca maja 2014 r. firma wypracowała 152 mln zł.
T.Ś.