Z wielkim niezadowoleniem i oburzeniem rolnicy z województwa świętokrzyskiego przyjęli zasady wsparcia finansowego w ramach dotacji unijnej związanej z embargiem płodów rolnych do Rosji, a zwłaszcza marchwi i jabłek.
Sądziliśmy, że wsparcie otrzymają właśnie te gospodarstwa. W praktyce dawne kierownictwo ARR pod rządami PO-PSL dało wsparcie dla gospodarstw wielkoobszarowych i otworzyło furtkę dla różnych nadużyć i przekrętów. Już raz mieliśmy w województwie świętokrzyskim aferę ogórkową, teraz mamy aferę marchwiową. Błędem poprzedniego kierownictwa ARR było ustalenie dopłat do marchwi w wysokości do 500 ton i rozprowadzenie tej marchwi poprzez bank żywności w Ostrowcu Św. Dochodziło do wielkich nadużyć i fikcyjnych dostaw marchwi pochodzących rzekomo z własnego gospodarstwa. Grupa kilku cwaniaków wyczerpała limit wielkości dostaw a tysiące rolników gospodarujących na rodzinnych gospodarstwach nie miała możliwości uzyskania chociażby symbolicznego wsparcia.
Niektórzy z tych „cwaniaków” skupowali od indywidualnych rolników na giełdach towarowych marchew po 0,50 zł, by później w ramach rekompensat otrzymać prawie po 1,60 zł otrzymując na jednym tirze 25-tonowym ponad 20 tysięcy złotych a tych tirów oddawali kilka. To powoduje wielkie niezadowolenie i oburzenie. Tak dalej być nie może. Podam przykład w moim powiecie typowo rolniczym Kazimierza Wielka, na kilka tysięcy rolników ze wsparcia z tytułu embarga skorzystało tylko 174 osoby, w tym wielu cwaniaków, którzy bezczelnie łamali prawo i kpili z uczciwych rolników i którym przydzielono ponad 10 tysięcy ton marchwi tj. około 500 tirów.
Proponujemy nowe warunki wsparcia, które być może będą obowiązywać w nowym sezonie
- po pierwsze, ograniczyć wielkość dostaw do 50 ton,
- po drugie, doprowadzić do komisyjnego niszczenia plonów w danym gospodarstwie,
- po trzecie, wprowadzić zasady pierwszeństwa dla tych rolników, którzy po raz pierwszy korzystają ze wsparcia z tytułu embarga,
- po czwarte, wprowadzić cenę rynkową za zniszczoną marchew, której cena średniorocznie wynosi 0,50–0,70 zł,
- po piąte, wydłużyć okres do 7 dni możliwość uzyskania zgłoszenia przez rolnika do ARR,
- po szóste, powiadomić wszystkie urzędy gmin o możliwości wsparcia finansowego poprzez terenowe oddziały ARR.
Prosimy uprzejmie o wzięcie powyższych uwag pod rozwagę przy ustalaniu nowych warunków wsparcia rolników z tytułu embarga.
wiceprezes Świętokrzyskiego Związku Rolników KiOR
w Kielcach