StoryEditorFelietony

Minister powinien rozmawiać z Agro Unią. Kiedyś też był jak Kołodziejczak

22.03.2019., 16:03h
13 marca agropowstańcy zablokowali na dwie godziny Plac Zawiszy w Warszawie. Następstwem owej blokady, do której użyto starych opon i słomy, które następnie podpalono, a także jabłek i świńskich głów, był spory paraliż komunikacyjny. Poziom wściekłości kierowców był jednak znacznie większy.

Owszem, agropowstańcy pokazali swoją siłę

Nie można też się przyczepić do ich postulatów. Np. ten, aby nałożyć embargo na rosyjski węgiel za blokowanie dostępu rosyjskiego rynku dla polskich warzyw i owoców wspiera też polskie górnictwo. Jednak w mocno „zaprzyjaźnionych” z rolnictwem mediach, o tych postulatach powiedziano mało. Zaś krokodyle łzy roniono nad marnotrawstwem żywności. I bardziej chodziło tutaj o jabłka niż o świńskie głowy. 

Trzeba podkreślić, że protestujący nie życzą sobie rozmów z ministrem rolnictwa Krzysztofem Ardanowskim, a i sam pan minister nie jest skłonny do dialogu, podkreślajac raz po raz, że prowadzi konstruktywne rozmowy z przedstawicielami 168 ogranizacji rolniczych. Panie ministrze, z AGROunią warto rozmawiać. Wszak przed laty i pan też był młodym Kołodziejczakiem!


Krzysztof Wróblewski
Paweł Kuroczycki
redaktorzy naczelni "Tygodnika Poradnika Rolniczego"

kolaż z fot. z facebooka AgroUnii oraz witryny gov.pl

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
14. listopad 2024 02:27