Podkarpacie: Był taki pijany, że zasnął za kierownicą ciągnika. Nawet uderzenie w płot posesji nie zrobiło na kierującym traktorem wrażenia
4 maja w miejscowości Chlebna (woj. podkarpackie) interweniowała policja. Powodem zaalarmowania tej formacji mundurowej był pijany kierowca ciągnika rolniczego, który uderzył w płot posesji, po czym zasnął za kierownicą.Kosił "po pijaku" i nie zorientował się, że coś jest nie tak
22-latek wykonywał ciągnikiem prace rolne na swojej posesji. Kosił trawę na swojej działce. Niestety robił to znajdując się pod wpływem alkoholu i to takim wpływem, że to stężenie wystarczyło, aby zasnął za kierownicą.Zanim jednak oddał się w objęcia Morfeusza uderzył ciągnikiem w płot posesji.
Jakże musiał się zdziwić, kiedy z tego błogiego stanu snu wyrwali go policjanci, którzy poprosili o dokumenty i sprawdzili jego trzeźwość.
Kierowca pijany i bez uprawnień stanie przed sądem
Policjanci wylegitymowali 22-latka, mieszkańca gminy Jedlicze i okazało się, że kierowca ciągnika nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. W dodatku jest pijany. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie młodego traktorzysty wykazało 2 promile.Michał Czubak
fot. ilustrujące Pixabay
źródło: Podkarpacka Policja