Wypadek pod Kartuzami. 2-latek wpadł pod koła traktora
Do wypadku doszło na jednym z pół w Łyśniewie Sierakowickim nieopodal Kartuz. Zdarzenie, które jak się okazuje, ma tragiczny finał rozegrało się wieczorem 3 czerwca. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że dziecko jeździło z ojcem w ciągniku. W pewnym momencie mogły uchylić się drzwi lub dziecko je samo otworzyło i przez nie wypadło wprost pod tylne koło traktora.Czytaj także: 2-letni chłopczyk wpadł pod ciągnik. Ojciec walczył o jego życie
Śmigłowcem LPR do szpitala w Gdańsku
Dramatyczna akcja ratunkowa, w której medycy przez kilkadziesiąt minut walczyli o to, aby 2-letniemu dziecku przywrócić funkcje życiowe zakończyła się sukcesem. Chłopca w stanie ciężkim do szpitala zabrał helikopter LPR. Niestety... chłopczyk nie przeżył i zmarł w szpitalu.Ojciec może trafić do więzienia
Prokuratura w związku z wypadkiem wszczęła postępowanie z art. 155 kodeksu karnego, tj. z tytułu popełnienia przestępstwa polegającego na nieumyślnym spowodowaniu śmierci. Kodeks karny przewiduje za ten czy nawet karę 3 lat pozbawienia wolności.Michał Czubak
fot. M. Czubak / ilustracyjne