Bardzo złe wiadomości dla producentów drobiu. Inspekcja weterynaryjna potwierdziła wczoraj, 3 listopada, dwa ogniska grypy ptaków w miejscowości Strusy (gmina Paprotnia, powiat siedlecki, województwo mazowieckie).
Jak wyjaśnia nam Powiatowa Lekarz Weterynarii w Siedlcach, Izabela Floryszczyk, pierwsze ognisko liczące 80 tysięcy indyków zostało likwidowane wczoraj. Dziś odbędzie się likwidacja drugiego ogniska. Do wybycia, a właściwie zagazowania, jest tam 60 tysięcy sztuk indyków.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w promieniu 10 km od ognisk zostaną skontrolowane i przebadane pozostałe kurniki. Sytuacja jest o tyle dramatyczna, że w pobliżu znajdują się duże fermy drobiu.
Tracimy status kraju wolnego od grypy ptaków, eksport znów będzie wstrzymany
Nie nacieszyliśmy się zbyt długo wznowionym eksportem drobiu. Status kraju wolnego od grypy ptaków otrzymaliśmy zaledwie miesiąc temu. Wtedy to Główny Lekarz Weterynarii zwrócił się do wszystkich państw, które wprowadziły restrykcje w handlu drobiem i mięsem drobiowym o ich uchylenie. Teraz znów nie będziemy mogli eksportować, a odzyskanie statusu wolnego może nastąpić dopiero po 28 dniach od ostatniego ogniska.
Polski drób nie pojedzie do USA? Ogromna szansa utracona
Niestety, Polska prawdopodobnie utraci też rynek amerykański. A przecież produkty z drobiu ubitego i przetworzonego w certyfikowanych polskich zakładach zostały zakwalifikowane do eksportu do Stanów Zjednoczonych. Dla rodzimych producentów była to świetna wiadomość, bo
Grypa ptaków nabiera tempa w Europie
Polskie przypadki grypy ptaków to nie jedyne ogniska w Europie. Kilka dni temu wirus zaatakował w Niemczech, Holandii i Czechach. Przypomnijmy, że w Polsce w tym roku mieliśmy rekordową liczbę ognisk - 339. Teraz doszły dwa kolejne.