Wągrowiec. Pożar chlewni i stodoły
Po dojeździe pierwszych zastępów straży pożarnej okazało się, że pali się budynek chlewni, z przylegającą wiatą, pod którą składowane jest drewno. Ze zgłoszenia wynikało, że pożarem objęta jest stodoła ze słomą. W budynku objętym pożarem znajdowała się słoma, trzoda chlewna oraz maszyny i nawozy sztuczne. Właśnie te nawozy stanowiły największe zagrożenie dla strażaków. Istniała realna groźba, że dojdzie do tragedii.
Ewakuacja świń i nawozów
Na szczęście sprawna akcja gaśnicza połączona z wzorowo przeprowadzoną ewakuacją sprawiła, że do żadnego nieszczęścia nie doszło. Strażacy i gospodarze za pomocą ładowarki teleskopowej wywieźli tony nawozów oraz ewakuowali ponad 150 świń w tym około 130 prosiaków.
Właściciele zareagowali wzorowo
Już na początkowym etapie pożary właściciele gospodarstwa zachowali zimną krew i przystąpili m.in. do wyprowadzania maszyn z zagrożonej strefy na bezpieczną odległość. W ten sposób zminimalizowano straty w mieniu ruchomym.
Przyczyna pożaru nie została określona. Okoliczności są wyjaśniana przez policjantów z Wągrowca.
Michał Czubak
Fot. PSP Wągrowiec