„Teraz będziemy konkurencyjni i zdolni do eksportowania” - powiedział w Brukseli komisarz UE ds. rolnictwa Phil Hogan. „Likwidacja systemu kwot mlecznych jest dla Unii (…) wyzwaniem, ponieważ całe pokolenie rolników będzie musiało zmierzyć się z zupełnie nowymi okolicznościami i zapewne także z niestabilnością rynku (…)” - dodał.
System kwot mlecznych wprowadzono w 1984 roku, by rozwiązać problem nadmiaru produktów mlecznych na rynku. Ograniczenie produkcji mleka przyczyniło się do stabilizacji sektora mleczarskiego.
Likwidację kwot zaproponowano już 12 lat temu - była to reakcja na rosnący światowy popyt na produkty mleczarskie. Unijni ministrowie zgodzili się, że jest potrzeba wsparcia tego sektora podczas wchodzenia na zliberalizowany rynek po likwidacji kwot mlecznych. Polska była przeciwna zniesieniu kwot, gdyż obawiała się problemów, jakie mogą dotknąć mniejszych producentów mleka.
Zniesienia kwotowania mleka nie obawia się komisarz Hogan, argumentując, że kraje Wspólnoty mają możliwości wsparcia sektora m.in. z unijnych programów pomocowych.
Według części ekspertów zniesienie kwotowania doprowadzi do zwiększenia produkcji mleka i spadku jego cen.
KE nie przewiduje znacznego wzrostu produkcji mleka po zniesieniu limitów. Jednak w Polsce, która przez ostatnie lata rozwijała produkcję, może ona być większa niż dotychczas. W roku kwotowym 2014/2015 limit produkcji mleka dla Polski wynosi 10 mld 56 mln kg mleka i jest on taki sam, jak w roku poprzednim. (PAP)