Kolizja dużego ciągnika z Mercedesem. Kierowca osobówki specjalnie chciał doprowadzić do kolizji?
Na kanale Marka Cinke na YouTube został opublikowany krótki filmik, w którym widać jak ciągnik rolniczy jest wyprzedzany przez samochód osobowy marki Mercedes. Jak się okazało, rolnik nie przez przypadek zaczął nagrywać to co dzieje się na drodze przed jego ciągnikiem. Chwilę po tym jak Mercedes wyprzedził traktor, kierowca osobówki gwałtownie zaczyna hamować. Tylko dzięki refleksowi rolnik zdołał uniknąć stłuczki.
Jednak kolejna odsłona tego starcia nie pozostawia złudzeń – kierowca Mercedesa, najwidoczniej przysłowiowy „szeryf” na drodze, zjeżdża specjalnie na drugi pas, a później na środek jezdni, aby doprowadzić do zderzenia z traktorem. Tym razem rolnik nie zdołał już zahamować i ciągnik zniszczył tył osobówki.
Kierowca Mercedesa i rolnik ukarani mandatami – który z nich odpowiada za kolizję?
Jednak kierowca Mercedesa najwidoczniej się przeliczył. W komentarzach pod tym filmikiem można przeczytać, że „szeryf” z Mercedesa został przez policjantów ukarany aż dwoma mandatami! Pierwszy dostał w wysokości 500 złotych i 6 punktów karnych za doprowadzenie do kolizji. Drugi mandat karny policjanci nałożyli na „szeryfa” za sprowadzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym za co ma zapłacić 200 złotych i dostał kolejne 6 punktów.
Mandat otrzymał także rolnik za… korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy. Przez to, że gospodarz nagrał całe zdarzenie komórką, a nie na videorejestrator otrzymał mandat w wysokości 200 zł oraz 5 punktów karnych.
Paweł Mikos
Film: Marek Cinke/YouTube