– Trzeba powiedzieć „stop” temu, co dzieje się na polskich drogach, koniec z piractwem drogowym! – podkreślił Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości.
Kolejną zmianą, która już dotknęła kilkudziesięciu piratów drogowych, jest zaostrzenie kar za ucieczkę przed policją. Jeszcze w maju za podobną rzecz można było dostać grzywnę lub karę aresztu do 30 dni. Teraz kierowca, który świadomie nie zatrzyma się do kontroli i zmusi policję do pościgu, może zostać skazany na 5 lat więzienia. Co więcej, sąd będzie musiał obligatoryjnie zakazać mu prowadzenia pojazdów nawet przez 15 lat.
Zaostrzono też bat na recydywistów. Od 1 czerwca osoba, która wsiądzie za kółko mimo zabrania mu prawa jazdy decyzją administracyjną, będzie musiała się liczyć z karą do 2 lat więzienia oraz obowiązkowym orzeczeniem zakazu prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat. Natomiast jeśli już wcześniej kierowca miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wsiadł za kółko, może spędzić nawet 5 lat za kratami. Do tego zostanie pozbawiony prawa jazdy nawet na 15 lat.
Co więcej, wymiar sprawiedliwości będzie mieć więcej czasu na ściganie wykroczeń drogowych. Przedawnienie takich zdarzeń będzie następowało po 3 latach, a nie po 2, jak było dotychczas. pm