StoryEditorPolicja

Pijany jak bela traktorzysta staranował płot i uszkodził auto

27.04.2021., 16:04h
Niemal 4 promile alkoholu w organizmie miał 44-letni traktorzysta, powiatu staszowskiego, który wjechał ciągnikiem rolniczym w ogrodzenie jednej z posesji, a następnie uderzył w zaparkowany pojazd.

Staszów. Traktorzysta z promilami rozbił się na aucie. Wcześniej staranował ogrodzenie posesji

W miniony piątek policjanci z Komendy Powiatowej Policja w Staszowie (woj. świętokrzyskie) zostali w poinformowani o pijackim rajdzie traktorzysty, który swoją przejażdżkę zakończył na jednej z posesji. Ciągnik, którym kierował wjechał w zaparkowane na posesji auto i przepchnął je na budynek mieszkalny. Wcześniej jednak traktorzysta zdemolował ogrodzenie posesji.

44-latek był kompletnie pijany

Kiedy na miejsce dotarła policja bardzo szybko ustalono, dlaczego doszło do takich uszkodzeń. Winny był traktorzysta, albo raczej alkohol buzujący w ciele 44-latka. 44-latek był pijany, miał on w organizmie blisko 3,8 promila alkoholu. Traktorzyście nic się nie stało, ale za wybryk z jego wykonaniem zostanie postawiony przed sąd.

Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Michał Czubak
Fot. KPP Staszów

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
21. listopad 2024 12:47