31 lipca oficer dyżurny żuromińskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w miejscowości Huta (gm. Lubowidz).
Według pozyskanych informacji, kierujący kombajnem stracił panowanie nad maszyną, zjechał z drogi i wjechał na jedną z posesji, taranując ogrodzenie, uszkadzając słup energetyczny oraz budynek mieszkalny.
Na miejscu okazało się, że 37-letni mieszkaniec powiatu żuromińskiego wsiadł za kierownicę poczciwego Bizona będąc kompletnie pijanym. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Podczas kontroli okazało się również, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a dodatkowo ma orzeczony sądowy zakaz za wcześniejszą jazdę w stanie nietrzeźwości. Jak podała KPP Żuromin - na szczęście nikt nie został ranny.
Kombajnista za swój wyczyn ponownie stanie przed sądem.
Oskar Miroszka
fot. KPP Żuromin