StoryEditorPolicja

Pijany woźnica do policjantów: „Ale koń jest trzeźwy...“

26.11.2019., 18:11h
Policjanci pod Wałbrzychem zatrzymali do kontroli 68-letniego mężczyznę prowadzącego zaprzęg konny. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Pijany woźnica nie widział jednak w tym problemu, bo jak tłumaczył koń był trzeźwy i znał drogę do domu. 

Wałbrzych: pijany woźnica chciał uniknąć kary zasłaniając się trzeźwością konia

Pod koniec listopada 2019 roku policjanci z Komisariatu Policji w Głuszycy (woj. dolnośląskie) zauważyli zaprzęg konny poruszający się jedną z dróg pod Wałbrzychem. Kiedy mundurowi zatrzymali go do kontroli, wyczuli od niego zapach alkoholu. Funkcjonariusze przeprowadzili badanie alkomatem. Okazało się, że 68-letni woźnica miał niemalże 1,3 promila alkoholu w organizmie.

W rozmowie z policjantami przyznał, że około godziny wcześniej miał pić wódkę. Jednak nie widział w tym żadnego problemu, ponieważ jak stwierdził „koń jest trzeźwy i zna drogę do domu”.

– Niestety tłumaczenie tego nieodpowiedzialnego woźnicy nie uchroniło go przed poniesieniem kary. Na nietrzeźwego 68-latka został nałożony mandat, a trzeźwym koniem zaopiekowała się osoba wskazana przez mężczyznę – podaje nadkom. Magdalena Korościk, z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Wałbrzychu.
Pijany woźnica miał 1,3 promila alkoholu, a koniem zaopiekowała się trzeźwa osoba
  • Pijany woźnica miał 1,3 promila alkoholu, a koniem zaopiekowała się trzeźwa osoba  

Paweł Mikos
Fot. Pixabay

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
01. listopad 2024 06:02