Lepper ciągle żywy
Świętej pamięci Andrzej Lepper mawiał, że „nie ważne jak o tobie mówią, byle nie przekręcali nazwiska”. Mamy w Brukseli europosłankę, która zdaje się wyznawać tę zasadę i zgłasza różne absurdalne projekty, pewnie po to, aby przyciągnąć uwagę mediów.Dyskusja nt. podatku od mięsa
Otóż z inicjatywy m.in. Sylwii Spurek, w Parlamencie Europejskim odbyła się niedawno dyskusja na temat podatku od mięsa. Ma on ograniczyć jego spożycie, a co za tym idzie, zmniejszyć produkcję gazów powodujących globalne ocieplenie.Rykoszet w produkcję
Mamy nadzieję, że posłance Spurek i jej „zielonym” kolegom nie uda się przeforsować takiego podatku. Zniszczy on produkcję w Europie i doprowadzi do uzależniania naszego rynku od dostawców z Ameryki Południowej i Stanów Zjednoczonych. O tym, że nie są to czcze pogróżki świadczy lawina nagłaśnianych analiz, które uruchomił incydent w PE. Wszystkie zmierzają w jednym kierunku: walka z ociepleniem klimatu wymaga ograniczenia produkcji mięsa.Nowe rozwiązania oznaczają likwidację gospodarstw
Niektóre kraje, nawet te nienależące do Unii, mają już swoje szacunki, liczby gospodarstw, których likwidację wymuszą nowe rozwiązania. Na przykład Norwegowie policzyli, że u nich pracę straci 5000 rolniczych rodzin. A w Polsce gra idzie o setki tysięcy miejsc pracy w gospodarstwach i w zakładach przetwórczych.Paweł Kuroczycki i Krzysztof Wróblewski
redaktorzy naczelni Tygodnika Poradnika Rolniczego