Największym źródłem rolniczego dochodu w stanie Teksas jest sprzedaż bydła mięsnego. Aż 20% bydła mięsnego w USA pochodzi z Teksasu. Stan ten w porównaniu do innych stanów produkuje też najwięcej owiec i moheru z kóz angorskich. Teksas zajmuje też wysokie trzecie miejsce pod względem produkcji mleka ze stadem krów mlecznych liczącym 430 tys. szt.
Na przełomie lutego i marca br. miałem niebywałą okazję wraz z grupą polskich rolników, naukowców, doradców rolnych i polityków poznawać Teksas, rolnictwo, jednostki naukowe, doradztwo i przemysł spożywczy tego stanu. Ciekawostek z różnych obszarów rolnictwa było co niemiara i zajmie chyba co najmniej rok, aby cyklicznie pokazać je Czytelnikom „Tygodnika Poradnika Rolniczego”. Dziś ogólny wstęp do kolejnych artykułów w formie bardzo okrojonego fotoreportażu. Każdego dnia w czasie 2-tygodniowego pobytu odwiedzaliśmy po kilka gospodarstw, instytutów badawczych i firm branży rolniczej.
Na przełomie lutego i marca br. miałem niebywałą okazję wraz z grupą polskich rolników, naukowców, doradców rolnych i polityków poznawać Teksas, rolnictwo, jednostki naukowe, doradztwo i przemysł spożywczy tego stanu. Ciekawostek z różnych obszarów rolnictwa było co niemiara i zajmie chyba co najmniej rok, aby cyklicznie pokazać je Czytelnikom „Tygodnika Poradnika Rolniczego”. Dziś ogólny wstęp do kolejnych artykułów w formie bardzo okrojonego fotoreportażu. Każdego dnia w czasie 2-tygodniowego pobytu odwiedzaliśmy po kilka gospodarstw, instytutów badawczych i firm branży rolniczej.
- Jedno z pierwszych zdjęć polskiej grupy na poletkach doświadczalnych pszenicy należących do Texas A&M, Departament ds. Badań w Bushlland
- O hodowli i genetyce pszenic dopasowanych do warunków klimatycznych Teksasu oraz do pastwiskowego użytkowania pszenic zbieranych ostatecznie na ziarno, opowiadał profesor Jackie Rudd. Rozmowy nie miały końca i nawet jadąc do kolejnego miejsca wykorzystywaliśmy czas na dopytanie Jackiego w autokarze. Chcieliśmy też pozostawić zawsze przynajmniej podstawowe informacje o Polsce i polskie upominki – również od „Tygodnika Poradnika Rolniczego”
- Pierwszego dnia wizyty w stanie Teksas odwiedziliśmy ośrodek badawczy uczelni Texas A&M, a konkretnie Departament ds. Badań w Bushlland zajmujący się m.in. hodowlą pszenicy. Mieliśmy możliwość odwiedzenia szklarni, w której testowane są najwartościowsze rody tego gatunku
- Wśród uczestników wyjazdu był Jarosław Sachajko, Poseł RP i przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W czasie naszej wizyty w Muzeum Badań Rolniczych założonym przez firmę Bayer Crop Science odbyła się debata i wymiana informacji na temat polityki rolnej i wymiany handlowej między Polską a USA. Polskę reprezentował oczywiście Jarosław Sachajko (z lewej), a USA Jodey Arrington, członek Izby Reprezentantów i przedstawiciel Komisji Rolnictwa
- Bawełna jest najbardziej wartościową uprawą w Teksasie i w większości jest uprawiana w kilkudziesięcioletniej monokulturze. Ten stan jest krajowym liderem produkcji bawełny – w Teksasie produkuje się ok. 29% uzyskiwanej w USA. Bawełna jest kluczowa, ale Teksas zajmuje w USA 3 miejsce pod względem produkcji siana, 3 miejsce w uprawach szklarniowych i szkółkarskich, 2 miejsce w produkcji sorgo, 5 miejsce w produkcji ryżu i czołowe miejsce w produkcji kapusty
- Dr Jim Mazurkiewicz był w Polsce wielokrotnie. Jest profesorem Texas A&M Universiti, dyrektorem programu Leadership Texas A&M AgriLife Extension Service i szefem TALL Program. To człowiek orkiestra, który doprowadził m.in. do tego, że polski gaz z Teksasu (bo w dużej mierze pochodzi z szybów polskich emigrantów) dociera do Polski. Dzięki jego zaangażowaniu i współpracy z Polskim Związkiem Producentów Roślin Zbożowych i Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie, trwa systematyczna wymiana młodych rolników odbywających praktyki oraz wymiana na szczeblu naukowym, doradczym i politycznym między Polską a stanem Teksas. Polska grupa, która ostatnio gościła także w rodzinnym domu Jima Mazurkiewicza wręczyła mu certyfikowaną replikę Szczerbca
- 6–10-miesięczne cielęta (sztuki męskie koniecznie kastrowane jak najwcześniej) są najczęściej opasane w tzw. feedlot–ach (na zdjęciu) i sprzedawane po ok. 14–22 miesiącach licząc od urodzenia. Ostatni etap opasu w większości odbywa się przy dużym udziale pasz z kukurydzy, która jest podobno kluczowa w nadaniu najlepszego smaku mięsa wołowego
- Takich zwierząt trudno szukać w Polsce i krajach naszego regionu. To stosunkowo nowa rasa bydła, tzw. amerykański brahman. Hodowlę rasy zapoczątkowali w XX wieku farmerzy z okolic Houston. Rasa brahman jest mieszanką czterech ras bydła z Indii i jest wyjątkowo dobrze przystosowana do gorących, bagnistych warunków na Wybrzeżu Zatoki Texas. Duży udział w stworzeniu tej rasy mięsnej ma spółka JD. Hudging, a o początkach hodowli brahman w tej spółce opowiadał mi Michael Goudeau (na zdjęciu z prawej)
- W tym roku siewy kukurydzy w stanie Teksas są opóźnione, a te na zdjęciu prowadzono 3 marca. Sprzęt niezły, ale warto przyjrzeć się szczegółom. Uprawa rzędowa, a nasiona wysiewane są na grzbietach. Po co? Ponieważ akurat w tym rejonie wody jest nadmiar, z opadami rocznymi powyżej 1 tys. mm. Nadmiar wody to norma i po to tak sieje się kukurydzę. Pewnym szczegółem jest też mgiełka za siewnikiem – to herbicyd aplikowany w czasie siewu – oczywiście na bazie zakazanej u nas atrazyny. Taki zabieg staje się w uprawie kukurydzy GMO normą, bo sam glifosat na problem z chwastami odpornymi na tę substancję nie wystarcza do utrzymania czystego pola
- Huston Livestock Show and Rodeo, zwane także Rodeo Houston lub skrócone HLSR , to największa wystawa zwierząt hodowlanych i rodeo na świecie i jest to jedno z najbogatszych wydarzeń rodeo w sezonie. Impreza od 2003 r. odbywa się w olbrzymich rozmiarów zadaszonym obiekcie NGR Stadium w Houston w Teksasie. W tym niezwykłym wydarzeniu i, co warte podkreślenia, w uroczystej paradzie uczestników Huston Livestock Show and Rodeo wzięła udział polska grupa. Co prawda nie był to wjazd na koniach, ale na zabytkowym pojeździe strażackim, ale z bardzo zauważalną polską flagą
- Konkurencji Rodeo na tegorocznym Huston Livestock Show and Rodeo było bez liku, m.in. ujeżdżanie „dzikich” koni, ujeżdżanie bydła, poskramianie bydła solo i w parach czy specjalna konkurencja dla dzieci polegająca na jak najdłuższym utrzymaniu się na pędzących owcach