Ciągnik bez OC i badań technicznych
W połowie lutego 2019 roku policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ze złotoryjskiej komendy z jednej wsi pod Zagrodnem (powiat złotoryjski, woj. dolnośląskie) zwrócili uwagę na ciągnik rolniczy z przyczepą. W oczy rzucał się brak tablic rejestracyjnych na zestawie. Z tego powodu policjanci drogówki postanowili zatrzymać traktorzystę i sprawdzić z czego wynika taki stan.
– W trakcie kontroli okazało się, że traktor nie posiada ważnych badań technicznych i nie ma opłaconej polisy obowiązkowego ubezpieczenia OC. Z kolei przyczepa w ogóle nie była dopuszczona do ruchu – informuje st. sierż. Dominika Kwakszys z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Traktorzysta miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów
Mundurowi ustalili również, że 30-letni traktorzysta prowadził ciągnik pomimo obowiązującego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych wydanego na okres 3 lat.
Za złamanie tego zakazu 30 latek odpowie przed sądem. Może zostać pozbawiony wolności na okres do 5 lat oraz może zostać na niego nałożona wysoka grzywna.
Na dodatek, rolnik będzie musiał zapłacić ponad 6 tysięcy złotych grzywny do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego za brak aktualnej polisy OC.
Policjanci z KPP w Złotoryi zatrzymali 30-letniego traktorzystę w jednej z miejscowości w gminie Zagrodno.
Paweł Mikos za informacją z KPP w Złotoryi
Fot. policja/ archiwum. Zdjęcie poglądowe