Karolina Północna. Pościg za skradzionym ciągnikiem rolniczym
17 stycznia policjanci z Boone w Karolinie Północnej wzięli udział w pościgu za skradzionym ciągnikiem rolniczym marki John Deere. Policjanci zostali powiadomieni o kradzieży pojazdu z jednego z parkingów. Jego kierowca miał nie tylko ukraść traktor, ale również próbować przejeżdżać ludzi i taranować pojazdy. – W rzeczywistości uderzył w kilka pojazdów, śmietnik i kościół – wyjaśnia Andy Le Beau z policji w Boone. Policjanci ruszyli w pościg za skradzionym ciągnikiem rolniczym.
Kolczatka okazała się nieskuteczna. Użyto broni palnej
W trakcie policyjnego pościgu, w którym udział wzięło kilka radiowozów, zastosowano kolczatkę. Ta jednak nie przyniosła spodziewanego skutku i ciągnik z zawrotną prędkością wynoszącą 30 km/h poruszał się dalej. Traktorzysta w trakcie ucieczki przed ścigającymi go funkcjonariuszami celowo zajeżdżał im drogę, uszkadzając przy tym jeden z radiowozów.
W końcu ciągnik skręcił w drogę prowadzącą do miejscowej szkoły. Wówczas – w obawie o dzieci – policjanci podjęli decyzję, by użyć broni palnej. - Jeden z naszych funkcjonariuszy przestrzelił opony ciągnika – podaje Le Beau. I to nie zatrzymało traktorzysty. Bez jednej opony ciągnik dalej pędził przed siebie, a za nim „ogon” z policyjnych radiowozów.
W takim stanie traktor przejechał jeszcze kilka kilometrów, po czym traktorzysta porzucił pojazd i zaczął uciekać na piechotę.
Policjanci złodzieja potraktowali paralizatorem i zatrzymali.
Teraz kierujący pojazdem trafi przed oblicze sądu. 43-letniemu traktorzyście grozi kara odsiadki. Przebywa w areszcie, który może opuścić po wpłaceniu 50 tys. dolarów kaucji.
Michał Czubak
Fot. Boone Police Department