StoryEditorPożary

Pożar opryskiwacza za kilkaset tysięcy złotych. Został z niego tylko szkielet

01.03.2021., 17:03h
Pod koniec lutego na jednym z pól w Giżynie nieopodal Kalisza Pomorskiego w płomieniach stanął opryskiwacz samojezdny. Maszyny rolniczej nie udało się uratować – ogień doszczętnie ją strawił. Został tylko szkielet. Rolnik w ten sposób stracił maszynę wartą kilkaset tysięcy złotych.

Giżyno: Podczas prac w polu zapalił się opryskiwacz samojezdny

Do pożaru maszyny rolniczej doszło w miniony czwartek 25 lutego w Giżynie nieopodal Kalisza Pomorskiego (powiat drawski, woj. zachodniopomorskie). Pojazd bardzo szybko został strawiony przez płomienie. Kiedy na miejsce dojechał pierwszy ze strażackich zastępów to gasić nie było już czego. Z maszyny wartej kilkaset tysięcy złotych został jedynie szkielet, który nadaje się wyłącznie na złom.

Nikt nie został ranny

Jedyna pociecha w tym wszystkim to fakt, że w wyniku pożaru nikt nie został ranny i nie wymagał pomocy medycznej. Strażacy mogli się skupić jedynie na dogaszaniu pożaru.

Na miejscu przez niespełna godzinę działały zastępy z Kalisza Pomorskiego, Poźradłą Wielkiego, Drawska Pomorskiego oraz Oleszna.

Przyczyna pożaru nie została określona.

Michał Czubak
Fot. OSP Kalisz Pomorski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
02. listopad 2024 05:46