W 1972 r. w Brukseli została założona European Landowners’ Organization (ELO) – czyli Europejska Organizacja Właścicieli, Dzierżawców i Menadżerów Ziemskich. W Polsce jest mało znana jednak w Europie jest to bardzo wpływową organizacją o rozległych kontaktach i możliwościach. ELO do swoich statutowych zadań zalicza promocję aktywności ekonomicznej na terenach wiejskich, wspieranie prywatnej inicjatywy oraz podkreśla, że prywatne rodzinne gospodarstwo w UE jest tak złożonym i rozległym organizmem, że zasługuje na miano przedsiębiorstwa.
ELO stawia sobie także szczytne cele. Deklaruje, że wspiera zrównoważony rozwój i zarządzanie w gospodarstwie rolnym przy jednoczesnym promowaniu różnorodności biologicznej, energii odnawialnej, bezpieczeństwa żywności i poszanowania klimatu.
ELO jest federacją, która zrzesza organizacje właścicieli i przedsiębiorców rolnych z całej UE. Organizuje wiele konferencji, debat i spotkań poświęconych rolnictwu w Europie i na świecie. Polskimi członkami ELO jest Federacja Związków Pracodawców - Dzierżawców i Właścicieli Rolnych oraz Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych.
ELO jest także jednym z inicjatorów powołania Forum dla Przyszłości Rolnictwa. Powstało ono w marcu 2008 r. Od tamtego czasu pod koniec marca w Brukseli odbywa się konferencja poświęcona najważniejszym zagadnieniom produkcji rolnej. Forum koncentruje się na problemach bezpieczeństwa środowiska, produkcji zdrowej żywności oraz regulacjom prawnym, które na producentów żywności nakłada WPR. W konferencji udział biorą najważniejsze osoby i politycy zajmujący się rolnictwem. Co roku w debacie uczestniczą liczni europosłowie, ministrowie narodowych rządów, komisarze oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych. Celem spotkań jest stymulowanie otwartych dyskusji na temat przyszłości rolnictwa europejskiego i światowego.
Ósme Forum odbyło się w Brukseli ostatniego dnia marca i dotyczyło „Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ: jako nowego impulsu dla rolnictwa europejskiego.”
Postępująca degradacja środowiska przyrodniczego, jaka dokonała się w ostatnich kilku dekadach doprowadziła do refleksji na temat stanu środowiska naturalnego i dalszych kierunków rozwoju ludzkości. Pojęcie rozwoju zrównoważonego zostało po raz pierwszy zdefiniowane w dokumencie „Nasza wspólna przyszłość” z 1987 roku opracowanego przez Światową Komisję Środowiska i Rozwoju przy ONZ. Zrównoważony rozwój został określony, jako proces mający na celu zaspokojenie aspiracji rozwojowych obecnego pokolenia w sposób umożliwiający realizację tych samych dążeń następnym generacjom. Oczywiście rosnąca populacja ludzi na świecie powoduje, że coraz większym problemem stanie się na nadchodzących dekadach dostęp żywności. UE jest największym jej eksporterem jak i importerem. W Brukseli podkreślano, że należy wypracować takie sposoby produkcji, aby zapewnić odpowiednią ilość żywności bez degradacji dla środowiska naturalnego.
Rolnictwo w UE musiało w ostatnich latach zmagać się z globalnym kryzysem gospodarczym. Nowo wynegocjowana WPR uwidoczniła pilną potrzebę, znalezienia dodatkowych technologii produkcji przy jednoczesnej ochronie ekosystemu i różnorodności biologicznej.
Podczas Forum podkreślano, że coraz trudniejsze jest pogodzenie wymogów ochrony środowiska z potrzebami efektywnej produkcji rolnej. UE wprowadza przepisy utrudniające stosowanie środków ochrony roślin. Rolnicy zwracali uwagę, że ich rola niepotrzebnie jest w ostatnich latach demonizowana. Z pestycydami jest podobnie jak ze skalpelem. W nieodpowiednich okolicznościach może on stać się narzędziem zbrodni. Jednak w rękach wprawnego chirurga ratuje on życie. Podobnie jest z rolnikami w UE. To fachowcy, którzy wiedzą jak korzystać z postępu technologicznego i chemii. Przepisy WPR ostatnio są jednak przeregulowane i coraz bardziej utrudniają prowadzenie efektywnej produkcji roślinnej. W Forum udział wzięło około 1,5 tys. delegatów z całej Europy. Obok ELO jego organizatorem jest firma Syngenta.
Tomasz ŚLĘZAK