
Procederem mieli się zajmować od października 2013 aż do grudnia 2016 r. Warunki higieniczno-sanitarne w pomieszczeniach, gdzie mięso było przetwarzane na podroby i wędliny, były dalekie od tych wymaganych przez prawo.
Obu mężczyznom zostały już postawione zarzuty prowadzenia działalności gospodarczej bez wymaganego zezwolenia polegającej na uboju i rozbiórce zwierząt rzeźnych. Są również podejrzani o wprowadzanie na rynek mięsa bez odpowiednich zezwoleń powiatowego lekarza weterynarii.
Co więcej, okazało się, że już w 2014 roku zostali skazani prawomocnym wyrokiem przez bydgoski sąd za podobne przestępstwo. Teraz obu, za nielegalny ubój i sprzedaż mięsa bez odpowiednich zezwoleń weterynaryjnych, grozi kara pozbawienia wolności do roku. pm