Ukraińskie rolnictwo ma się dobrze
Trwa wojna w Ukrainie, jak informuje niemiecki Top Agrar, w państwie objętym wojną planowane są zbiory kukurydzy i słonecznika. Mimo trudnej sytuacji ukraińskie rolnictwo nadal ma się dobrze, o czym poinformował Witalij Gołownia wiceminister polityki rolnej i żywności Ukrainy.
Powierzchnia upraw na Ukrainie się zmniejszyła
Zdaniem szefa ukraińskiego rolnictwa produkcja zbóż i roślin strączkowych w roku gospodarczym 2024/25 wyniesie ok. 55,9 mln t, co oznacza spadek o 8% w stosunku do roku 2023. Oczekiwana produkcja nasion oleistych to 20,7 mln t, czyli mniej o 15%.
Łączna suma strat w uprawach rolniczych Ukrainy to ok. 19%. Co ciekawe, spadek ten nie przełożył się na obniżenie produkcji soi, która wzrosła do ok. 4 mln t, z 2,2 mln t z roku gospodarczego 2020/21. Jak zaznacza niemiecki TAP, produkcja pozostałych upraw w większości spadła.
Duży potencjał eksportowy na Ukrainie
Potencjał eksportowy na Ukrainie pozostaje na wysokim poziomie wbrew ogólnemu spadkowi produkcji. Tylko w roku gospodarczym 2024/25 spodziewany eksport zbóż i nasion oleistych jest prognozowany na poziomie ok. 50 mln t, na które składają się:
- pszenica: 15,6 mln t,
- kukurydza: 24,0 mln t,
- jęczmień: 2,4 mln t,
- olej słonecznikowy: 4,7 mln t,
- soja: 4,0 mln t,
- rzepak: 2,6 mln t.
Co ciekawe, Gołownia podkreśla, że eksport towarów rolnych utrzymuje się na poziomie 5 mln t miesięcznie, co wynosi tyle samo, ile przed wojną. Ponadto ilości te w okresie od stycznia do maja 2023. były większe niż przed wojną, jednak pod koniec spadały ze względu na zakłócenia występujące na szlaku czarnomorskim.
Ukraińcy określają szlak eksportowy przez Morze Czarne, jako swój ulubiony.
– 90% eksportu odbywa się przez Morze Czarne! Trasy lądowe koleją i ciężarówkami są w porównaniu z nimi znikome – mówi Gołownia.
Ukraińcy zapłacą za oczyszczanie pól z min 3 tys. dolarów za hektar
Ukraińscy rolnicy i rząd mają przed sobą ogromne wyzwanie oczyszczenia z min pól.
– Musimy oczyścić z min 400 000 hektarów gruntów rolnych – powiedział minister. Jest to nie tylko niebezpieczne, ale i kosztowne. Najpierw należało sporządzić mapę obszarów, a dotknięte obszary oczyścić, co kosztuje około 3000 dolarów za hektar. Rząd Ukrainy wspiera firmy rolnicze w tym trudnym zadaniu – informuje Gołownia.
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: topagrar.com
