Anglia. Pracownicy fabryki New Hollanda będą dalej strajkować
Pracownicy fabryki Case New Holland w Basildon, Essex, będą kontynuować strajk, ponieważ negocjacje między związkiem zawodowym Unite a pracodawcą nie przyniosły zadowalających dla strajkujących rozwiązań.
Związek twierdzi, że spór dotyczący wynagrodzeń odnosi się do umowy z 2022 roku, która stwierdzała, że podwyżki wynagrodzeń będą powiązane ze wskaźnikiem inflacji. Pracownikom firmy zaproponowano podwyżkę o 4% w 2024 roku, ale związek Unite twierdzi, że zgodnie z pierwotną umową powinno to być 7,4%.
Firma osiąga ogromne zyski, a jedynym powodem, dla którego firma wycofuje się z umowy, jest czysta korporacyjna chciwość - mówi sekretarz generalny Unite, Sharon Graham.
W czerwcu fabryka stanie czterokrotnie
Związek zawodowy zapowiedział, że w tym miesiącu poza pierwszym strajkiem, który zakończy się dzisiejszego dnia, produkcja w firmie stanie jeszcze trzykrotnie. Pracownicy odejdą od maszyn w dniach 11-13 czerwca, 18-20 czerwca oraz 25-27 czerwca.
Case New Holland nie przewiduje opóźnień w dostawach
Sprawę skomentował również przedstawiciel firmy, który zapewnił, że negocjacje ze związkiem zawodowym trwają.
"Firma jest rozczarowana, że strony nie zdołały osiągnąć porozumienia i że związek Unite zdecydował się na taki krok. Decyzja związku powoduje duży niepokój wśród pracowników w Basildon, a także wśród naszych klientów i naszej społeczności. (...) Podczas tego okresu przewidujemy brak zakłóceń w dostawie traktorów." - rzecznik firmy zapewnił w rozmowie z Farmers Weekly.
Wyjątkowy ciągnika na 60-lecie firmy
W kwietniu tego roku New Holland świętował 60 lat produkcji w swoim zakładzie w Basildon i wyprodukował specjalną edycję traktora T7.300. Unikatowy egzemplarz traktora będzie prezentowany na wystawach maszyn rolniczych do końca roku 2024.
Michał Czubak
fot. CNH