W trzy miesiące na Ukrainie padło 50 tys. krów mlecznych
Tylko w ciągu pierwszych trzech miesięcy od rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę kraj ten stracił około 50 tys. krów mlecznych, jak podaje Ukraińskie Stowarzyszenie Producentów Mleka (AVM), co pokrywa się ze wstępnymi szacunkami Kijowskiej Szkoły Głównej Handlowej. Straty zwierząt hodowlanych na początku czerwca wyniosły ponad 136 milionów dolarów. Łączne straty w rolnictwie sięgnęły natomiast 4,3 miliarda dolarów.
Według dyrektor generalnej AVM, Anny Lavrenyuk, zwierzęta padły nie tylko w wyniku czynnych działań zbrojnych, ale także z powodu braków paszy, personelu i braku opieki weterynaryjnej.
Lavrenyuk obawia się, że nawet w najbardziej optymistycznym scenariuszu do końca roku zginie kolejne 20 tys. krów mlecznych.
– Jednak w zależności od przebiegu frontu i dalszego rozwoju sytuacji na terenach okupowanych, straty mogą przekroczyć do końca roku 100 tys. sztuk krów dojnych – powiedziała dyrektor AVM.
Ponad 40% ukraińskiego mleka zagrożone
Szefowa Ukraińskiego Stowarzyszenia Producentów Mleka zwróciła uwagę, że dziesięć spośród 24 obwodów Ukrainy, które w całości lub w większej części znalazły się w strefie walk i pod okupacją, wytwarzało w czasie pokoju aż 42% całkowitej produkcji ukraińskiego mleka. W tych regionach produkcja spadła jak na razie o połowę.
W związku z tym, że warunki produkcyjne na zachodzie kraju również nie są najlepsze, Lavrenyuk spodziewa się, że w kontrolowanej przez Kijów części kraju dostawy mleka do przetwórstwa mleczarskiego mogą spaść w tym roku do około 2 mln ton, z 4,75 mln ton wyprodukowanych w ubiegłym roku. Wojna dotknęła około 800 przemysłowych gospodarstw mlecznych.
al na podst. Agrarzeitung
fot.unsplash