200 ciągników wjedzie do centrum Kielc. Protest rolników przez dwa dni

To już pewne. W czwartek (14 marca br.) centrum Kielc zostanie sparaliżowane, a wszystko za sprawą protestu rolników. Ile będzie trwał strajk?

Dlaczego rolnicy nie przestają protestować?

Protesty rolników w Polsce trwają już prawie od dwóch miesięcy. W tym czasie powstało wiele blokad zarówno na drogach krajowych, jak i powiatowych, czy wojewódzkich. Nieprzejezdna pozostaje również autostrada A2 na różnych wysokościach, a 20 marca odbędzie się kolejny, potężny protest.

Farmerzy nie rezygnują z demonstracji, tylko je nasilają, ponieważ nie otrzymali ze strony rządzących oraz Komisji Europejskiej żadnej gwarancji na to, że sytuacja polskiego rolnictwa się poprawi. Postulaty demonstrujących pozostają niezmienne. Rolnicy domagają się zniesienia Zielonego Ładu oraz sprzeciwiają się dalszemu importowi produktów rolno-spożywczych z Ukrainy i ograniczeniu hodowli zwierząt w Polsce.

Kiedy rozpocznie się protest rolników w Kielcach?

Już 14 marca br. o godz. 11.00 Kielce zostaną zablokowane. Traktory staną na alei IX Wieków Kielc oraz dwóch skrzyżowaniach w ścisłym centrum miasta. Blokada ma potrwać do godz. 18.00 15 marca br.

Jak wynika z informacji podanych przez Radio Kielce, rolnicy zablokują obie jezdnie al. IX Wieków Kielc od ronda Herlinga-Grudzińskiego do skrzyżowania z ul. Warszawską oraz fragment ul. Nowy Świat prowadzącej od al. IX Wieków do łącznika między urzędami wojewódzkim i marszałkowskim. Osobom nieuczestniczące w proteście mogą na ten czas przesiąść się do komunikacji miejskiej, gdyż jej przejazd nie będzie utrudniany.

200 traktorów w centrum Kielc?

Organizator protestu spodziewa się, że do stolicy województwa świętokrzyskiego może przyjechać nawet 200 ciągników rolniczych. W związku z protestem przejazd aut prywatnych nie będzie możliwy, a trasy wybranych linii autobusowych zostaną zmienione. Ruchem będą kierować policjanci.