Jeżyny niewpuszczone do Polski. Dlaczego?
Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych wydał decyzje administracyjne wydane w Szczecinie i Lublinie, dotyczące zakazu wprowadzenia do obrotu importowanej jeżyny z Serbii. W Szczecinie, inspektorat sanitarny podjął decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu partii 20788,3 kg jeżyn z Serbii. Powodem takiej decyzji było stwierdzenie zmian chorobowych, takich jak odbarwienia i zrogowacenia owoców, oraz obecność larw szkodników.
Podobną decyzję podjął również inspektorat sanitarny w Lublinie, zakazując wprowadzenia do obrotu partii 7 665,96 kg mrożonej jeżyny importowanej z Serbii. Tutaj również powodem było stwierdzenie obecności zepsutych owoców z pleśnią oraz larw.
Biszkopty i pierniki cofnięte na Ukrainę
W pierwszej decyzji, inspektorat zakazał wprowadzenia do obrotu dwóch partii biszkoptów z galaretką w polewie kakaowej o łącznej masie 10 553,6 kg z powodu niewłaściwego oznakowania. Stwierdzono niewłaściwą kolejność informacji o wartości odżywczej oraz nieprawidłową nazwę barwnika, co może stanowić zagrożenie dla konsumentów, którzy mogliby być wprowadzeni w błąd co do składu produktu.
W kolejnej decyzji, również dotyczącej importowanych produktów spożywczych z Ukrainy, zakazano wprowadzenia do obrotu partii 1437 kg pierników. Powodem było stwierdzenie podwyższonej zawartości cukru oraz nieprawidłowego oznakowania, w tym braku nazwy opisowej wyrobu i nieprawidłowej nazwy barwnika.
W trzeciej decyzji, inspektorat w Rzeszowie ponownie zakazał wprowadzenia do obrotu czterech partii biszkoptów z galaretką w polewie kakaowej o łącznej masie 11 584 kg, również z powodu niewłaściwego oznakowania. Podobnie jak w pierwszym przypadku, stwierdzono nieprawidłową kolejność informacji o wartości odżywczej oraz nieprawidłową nazwę barwnika.
5 ton obwarzanka zawrócono z granicy
Nie tylko słodkości nie zostały wpuszczone do naszego kraju. Także pieczywo z Ukrainy musiało zostać zawrócone. Tym razem ponad 5 tonu obwarzanka nie wjechało do Polski. Powodem, jak podaje IJHRAS, było podanie zaniżonej wilgotności i zawartości tłuszczu oraz zawyżonej zawartości cukru.
Lody z zakrytymi informacjami
W Poznaniu oraz w Lublinie w ostatnim czasie wycofano transporty lodów, które wjeżdżały do naszego kraju z Ukrainy. W jednym przypadku było to spowodowane rozmrożeniem produktu, a w kolejnych odpowiednio: zakrycia części obowiązkowych informacji oraz braku deklaracji substancji słodzącej (aspartamu) w składzie produktu.
Michał Czubak
fot. Pixabay