Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej za poległych w Michniowe
12 lipca 1943 r. wojska niemieckie najechały wieś Michniów w woj. świętokrzyskim w odwecie za popieranie przez Polaków ruchu oporu, a w szczególności jego partyzanckich oddziałów dowodzonych przez Jana Piwnika ps. Ponury.
Walka w Michniowie trwała jedynie 2 dni, jednak to wystarczyło Niemcom, by wymordować 200 osób zamieszkujących wieś. Mordercy nie oszczędzili kobiet i dzieci. Ci mieszkańcy, którym udało się przeżyć, zostali wywiezieni do obozu w Auschwitz lub na roboty przymusowe do Niemiec.
Kończąc tragiczne działania, Niemcy spalili świętokrzyską wioskę, zabraniając mieszkańcom jej odbudowy.
Jak rolnicy pomagali ludziom w czasie II wojny światowej?
II wojna światowa była czasem, w którym mieszkańcy wsi będący w większości rolnikami, w sposób szczególny przyczynili się do ocalenia życia wielu Polaków. Bez chwili zastanowienia wstępowali do wielu ugrupowań konspiracyjnych, zapewniając żywność mieszkańcom miast i żołnierzom oddziałów partyzanckich. Wielu z nich ryzykowało życiem, udzielając schronienia Polakom wysiedlonym ze swoich miejsc zamieszkania lub ukrywając Żydów spisanych wówczas wyłącznie na śmierć.
Świadectwo patriotyzmu mieszkańców wsi
Jak co roku Prezydent RP Andrzej Duda w liście skierowanym do organizatorów i uczestników obchodów Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej, wyraził słowa uznania wobec poległych rolników i mieszkańców Michniowa, którzy stając w obronie Ojczyzny i Polaków, poświęcili życie.
— W tamtych dramatycznych latach mieszkańcy polskiej wsi dali wyjątkowe świadectwo patriotyzmu. To właśnie wieś stanowiła ostoję dla oddziałów partyzanckich, a także ogromne wsparcie dla struktur Polskiego Państwa Podziemnego. Rolnicy zapełniali szeregi Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i innych formacji zbrojnych. Byli najliczniejszą grupą społeczną w ruchu oporu. Z polskich wsi wyruszali najliczniej ochotnicy do działań konspiracyjnych i walki zbrojnej o odzyskanie wolnej i suwerennej Ojczyzny. Za tę odwagę i patriotyzm oni i ich bliscy niejednokrotnie zapłacili własnym życiem — czytamy w liście.
Pamięć o polskiej wsi wciąż żywa
Prezydent Andrzej Duda wyraził również słowa uznania wobec osób dbających na co dzień o to, by pamięć o poległych mieszkańcach wsi nigdy nie zginęła. Jak wskazuje, dzięki zaangażowaniu historyków, współczesnych mieszkańców wsi, lokalnych społeczności i działaczy samorządowych powstają pomniki, broszury i wydania historyczne, które na zawsze pozostaną świadectwem bohaterstwa polskich rolników i mieszkańców wsi z przeszłości.
— Ziemia na polskiej wsi w wielu miejscach zbroczona jest krwią tych, którzy ponieśli najwyższą ofiarę, by jej bronić. Po tej ziemi, doświadczonej niesprawiedliwością i krzywdą, stąpamy każdego dnia. Dziś w sposób szczególny wspominamy losy naszych rodaków, którzy na niej pracowali, o nią walczyli i za nią polegli. I przyrzekamy zawsze pamiętać o ich heroizmie i oddaniu Rzeczypospolitej — podsumował Prezydent RP.
12 lipca — Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej
Od 2017 r. 12 lipca jest Dniem Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej, a wszystko za sprawą ustawy przyjętej przez sejm "w hołdzie mieszkańcom polskich wsi za ich patriotyczną postawę w czasie II wojny światowej — za pomoc udzielaną uciekinierom, osobom ukrywającym się przed prześladowaniami i wysiedlanym, walkę w oddziałach partyzanckich, za żywienie mieszkańców miast i żołnierzy podziemnego państwa polskiego oraz z szacunkiem dla ogromu ofiar poniesionych przez mieszkańców wsi — rozstrzeliwanych, wyrzucanych z domostw, pozbawianych dobytku, wywożonych do sowieckich łagrów i niemieckich obozów koncentracyjnych oraz na przymusowe roboty".
Cześć i chwała bohaterom wsi polskiej!
Czytaj dalej:
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: Prezydent.pl, sejm.gov.pl