Ardanowski odchodzi z PiS po 23 latach
Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa i wieloletni poseł Prawa i Sprawiedliwości zamierza opuścić tę formację i założyć nowe ugrupowanie polityczne. Dla samego PiS to duża strata, przynajmniej jeśli chodzi o elektorat wiejski.
Świadczy o tym wynik Ardanowskiego w ostatnich wyborach w październiku 2023 r. Choć na listach Zjednoczonej Prawicy startował dopiero z 5 miejsca, to uzyskał drugi najlepszy wynik w tym ugrupowaniu. Co więcej, Ardanowski działał w PiS od samego początku istnienia tej formacji, czyli od 23 lat.
– Uwiodła mnie wówczas koncepcja Polski proponowana przez Lecha Kaczyńskiego, czyli Polski sprawiedliwej, solidarnej ale też Polski, która nie pozwala sobie w kaszę dmuchać na arenie międzynarodowej – przyznaje były szef resortu rolnictwa z rozmowie z Wawa.info.
Ardanowski wskazuje błędy Zjednoczonej prawicy wobec rolników
Ardanowski w swoich wypowiedziach jeszcze na wiele miesięcy przed wyborami parlamentarnymi wskazywał, że PiS musi bardzo wyraźnie przeprosić rolników za pomysł z „Piątką dla zwierząt” i krytykował za zdecydowanie spóźnione działania chroniące nasz rynek przed napływem zboża z Ukrainy.
W jego opinii, embargo na ukraińskie produkty rolne zostało za późno wprowadzone. Rolnicy negatywnie także oceniają to, że Robert Telus, minister rolnictwa w rządzie PiS, nie wyjaśnił, kto odpowiada i przede wszystkim kto na tym zarobił kilka miliardów złotych. Ardanowski wypominał także, że Henryk Kowalczyk zarzekał się, że zboże z Ukrainy nie stanowi zagrożenia dla naszych rolników i naszego rynku rolnego.
Ugrupowanie, która ma reprezentować rolników, ale nie będzie to chłopska partia
Z tych powodów – zdaniem Ardanowskiego – wielu mieszkańców wsi, zwłaszcza rolników nie widziało w ostatnich wyborach żadnej partii, która mogłaby ich reprezentować.
– Trzeba szukać nowych pomysłów politycznych, które sprawią, że ludzie o myśleniu konserwatywnym, ludzie zdroworozsądkowi, uwierzą, że będą mieli swoją reprezentację i poprzez nią wpływ na sprawy polskie – mówił w wywiadzie Jan Krzysztof Ardanowski.
Jednocześnie dość stanowcza podkreśla, że to nie będzie partia chłopska.
Kto może znaleźć się w partii Aradnowskiego?
W nowy projekt polityczny oprócz Jana Krzysztofa Ardanowskiego ma angażować się m.in. Jarosław Sachajko, poseł należący z do Kukiz’15. Obaj mają stworzyć koło poselskie i przyciągać kolejnych polityków.
Ardanowski mówi o tworzeniu nowej partii centroprawicowej skupiających ludzi o poglądach konserwatywnych, ludowych i chadeckich. Co oznacza, że może dochodzić do transferu części polityków działających w PiS, ale także niewykluczone są przejścia osób skupionych niegdyś przy Porozumieniu Jarosława Gowina czy nawet w PSL, Polsce 2050. Zapewne również część rolników biorących udział w protestach rolniczych może dołączyć do partii Ardanowskiego.
Paweł Mikos