pixabay
StoryEditorWymiana pieców

Kopciuchy szybko nie znikną z polskiej wsi?

15.06.2024., 14:00h
Wydawać by się mogło, że transformacja energetyczna przebiega w Polsce jak po maśle. Tymczasem okazuje się, że coraz więcej osób rezygnuje z wymiany kopciucha na ekolgoiczne źródło ciepła. Dlaczego?

Jak Polska wspiera obywateli w transformacji energetycznej? 

Stare wysokoemisyjne piece, tak zwane “kopciuchy”, emitowały do atmosfery dużo zanieczyszczeń. W ramach ochrony środowiska i dążenia do zeroemisyjności budynków, powołano w Polsce programy wsparcia finansowego, które miały zachęcać obywateli do wymiany pieców na nowe, ekologiczne źródła ciepła. Do najpopularniejszych należy Czyste Powietrze. Od 2018 roku skorzystało z niego ponad 800 tys. Polaków, a łączna suma przyznanych dofinansowań przekroczyła 28 mld zł. 

Przeczytaj także: Czyste Powietrze 2024: te zmiany już weszły w życie! 

Dlaczego Polacy rezygnują z ekologicznych pieców? 

Niewykluczone, że ogromna popularność programu Czyste Powietrze to już przeszłość. Polacy są coraz mniej zainteresowani wymianą starych pieców na nowe, ekologiczne źródła ciepła. Powód jest prosty: chodzi o pieniądze, jednak nie te na remont instalacji cieplnej, a te, które przyjdzie zapłacić już później. Już niebawem czeka nas bowiem wzrost kosztów energii elektrycznej, który z pewnością odczują wszyscy posiadacze pomp ciepła. Nie wiadomo także, co dalej z gazem – wzrost cen ma nie być duży, jednak to paliwo nie jest już przychylnie traktowane przez Unię Europejską. 

Przeczytaj także: Ceny prądu od lipca w górę. Jakie stawki i dla kogo bon energetyczny?

Polska wieś chce wrócić do "kopciuchów" 

Polacy nie tylko nie chcą wymieniać starych pieców na nowe źródła ciepła w obawie przed wysokimi rachunkami, lecz także myślą o powrocie do poprzednich instalacji! Stowarzyszenie Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych (SPiUG) ostrzega, że wiele osób chce ponownie wykorzystywać stare kopciuchy, w których można było palić śmieciami. Upatrują w tym szansy na tańsze ogrzanie domu. SPiUG przewiduje, że jeżeli do tego dojdzie, poprawa jakości powietrza w Polsce nie zostanie osiągnięta w zamierzonym terminie. 

Polacy czują się oszukani. Dlaczego?

Wśród promowanych jako ekologiczne alternatywy dla wysokoemisyjnych pieców znalazły się między innymi instalacje gazowe. Wiele osób zainwestowało w nie i dziś żałuje. W mediach pojawiają się bowiem informacje o dalszym zakazie instalacji lub wręcz przymusie demontażu kotłów gazowych. Nie jest to jednak prawda. Ani Polska, ani Unia Europejska nie zamierzają w kolejnych latach zmuszać obywateli do wymiany kotłów gazowych. Nie będzie także żadnych dodatkowych kar finansowych za korzystanie z tego typu źródła ciepła. Jest jeden wyjątek: po 2030 roku z kotłów gazowych będą musiały zrezygnować osoby, które przeprowadzą całkowitą termomodernizację swojego budynku mieszkalnego. Prawdopodobnie będzie wówczas możliwość zastąpienia ogrzewania gazowego systemem hybrydowym, zatem wystarczy remont instalacji, nie będzie konieczna całkowita jej wymiana.

 

Zuzanna Ćwiklińska

fot. pixabay

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
02. lipiec 2024 08:18