W olimpijskich zmaganiach o rolnictwie na Dolnym Śląsku uczestniczy coraz więcej młodych rolników, w tym było ich już kilkudziesięciuArtur Kowalczyk
StoryEditorOlimpiady Młodych Producentów Rolnych

Olimpiada rolnicza pomaga w prowadzeniu gospodarstwa

08.06.2023., 13:00h
Jakie drzewo, taki klin – jaki ojciec, taki syn. To przysłowie na pewno sprawdza się w przypadku Maurycego Wiszniowskiego i jego taty. Obaj wygrali olimpiadę rolników, choć ten starszy uczyniło to kilka dekad temu. W nagrodę zdobył wówczas talony na dwa ciągniki. – Ten drugi mamy jeszcze w gospodarstwie – wspomina pan Maurycy z uśmiechem. Jakie pytania były najtrudniejsze dla młodego rolnika

Młodzi rolnicy są przyszłością rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego

Nie wierzą, że będą musieli hodować robaki, nie wierzą, że bydło albo trzoda odejdą do lamusa, a pszenica czy rzepak będą drukowane w 3D. Wierzą, że są i będą potrzebni, bo to oni zastąpią albo już zastępują swoich ojców w gospodarstwach i kontynuują tradycję swoich dziadów.  

To właśnie młodzi, najmłodsi rolnicy z całego regionu uczestniczyli w (dolnośląskim) Finale Wojewódzkim Olimpiady Młodych Producentów Rolnych, który odbył się we Wrocławiu na Uniwersytecie Przyrodniczym w marcu 2023 roku. Tam o możliwość rywalizacji na szczeblu krajowym, w finale ogólnopolskim walczyło aż kilkadziesiąt osób, nie tylko z uczelni, ale też ze szkół rolniczych w regionie. A jedynie pierwsza piątka zakwalifikowała się do krajowego finału w Kielcach

Trudne pytania z zakresu całego rolnictwa

Była to dla nich trudna próba sprawdzianu wiedzy teoretycznej i encyklopedycznej, gdyż pytania na olimpiadę przygotowywali eksperci z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie im. H. Kołłątaja.

 To optymalny i kompleksowy przegląd wiedzy rolniczej, a nie tylko z jednej, z wybranej dziedziny, gdyż dotyczył spektrum rolnictwa, ekonomii produkcji, następnie produkcji zwierzęcej, roślinnej, mechanizacji rolnictwa, nowej Wspólnej Polityki Rolnej, odnawialnych źródeł energii, bezpieczeństwa i higieny prac oraz po prostu spraw bieżących – informuje Adam Nowak, Prezes Związku Młodzieży Wiejskiej, który organizuje Olimpiadę Młodych Producentów Rolnych.

Zwycięzcą olimpiady rolnicze jest Maurycy Wiszniowski – młody rolnik z Zagrodna

Dolnośląską rywalizację wygrał Maurycy Wiszniowski z Zagrodna, już rolnik gospodarujący na dwudziestu hektarach  ziemi, gdzie uprawia przede wszystkim zboża i ziemniaki, ale co warte podkreślenia ciągle jeszcze student drugiego roku Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu na kierunku rolnictwo.   

image

Maurycy Wiszniowski z Zagroda wygrał eliminacje wojewódzkie na Dolnym Śląsku Olimpiady Młodych Producentów Rolnych

FOTO: Artur Kowalczyk

– Po skończeniu szkoły, po zdaniu matury zacząłem gospodarować i rozpocząłem naukę na uniwersytecie. A studia zacząłem po prostu, żeby więcej wiedzieć, choć w rodzinnym gospodarstwie można się bardzo wiele nauczyć. Jak ja, bo wcześniej już w wieku szesnastu lat zdobyłem prawo jazdy i mogłem pomagać w gospodarstwie jednocześnie ucząc się, zdobywając wiedzę praktyczną – opowiada młody rolnik.

– W moim przypadku wszystko przyszło jakby naturalnie, bo zaczęło się właśnie w naszym rodzinnym gospodarstwie. Pracowałem z tatą, choćby przy żniwach. To daje ogromne możliwości i satysfakcję, bo widzi się plony swojej pracy. Szczególnie, gdy pogłębia się swoją pasję o wiedzę teoretyczną, którą potem można wykorzystać jako wartość dodaną w prowadzeniu gospodarstwa – dodaje Maurycy Wiszniowski.

Albo w rywalizacji z innymi rolnikami, choćby w czasie olimpiady jak we Wrocławiu. Co okazało się bardzo skuteczne, gdy po kilku godzinach odpowiadania na pytania i rozwiązywania zadań był najlepszym Młodym Producentem Rolnym na Dolnym Śląsku. 

Tata Maurycego Wiszniowski także w olimpiadzie rolniczej wywalczył talony na ciągniki

Ale historia rolnika w tym przypadku jest o wiele dłuższa i bardziej interesująca niż jego wielu innych kolegów ze wsi w regionie.

Tato Maurycego bowiem także uczestniczył w zmaganiach olimpijskich i rywalizował ze swoimi rówieśnikami i to aż dwa razy, chociaż  było to kilka dekad temu. I także okazał się znakomitym rolnikiem - olimpijczykiem, bo zdobył w zmaganiach z konkurentami talony (starsi rolnicy pamiętają jeszcze te drogocenne dokumenty na maszyny rolnicze) na dwa ciągniki. Raz był to C 330, zaś kolejnym razem 360 – 3P.

– Ten drugi mamy jeszcze w gospodarstwie i czasami jeszcze jeździ – wspomina pan Maurycy z uśmiechem. 

Podchwytliwe pytania z chowu zwierząt, ale także z uprawy

Podobnie jak wtedy tak i teraz pytania dla uczestników były z bardzo wielu dziedzin rolnictwa, chyba wszystkich.Dla Maurycego Wiszniewskiego najtrudniejsze były te dotyczące zwierząt hodowlanych, gdyż po prostu nie ma ich swoim w swoim gospodarstwie czy u rodziców.

image
Wiadomości rolnicze
TOP 10 młodych rolników podczas Olimpiady Młodych Producentów Rolnych [FOTO]

Ale dodaje, że trudne, czy wręcz podchwytliwe były także pytania dotyczące produkcji roślinnej. 

– Choćby takie otwarte pytanie o ścinaniu w ziemniakach łęcin na trzy tygodnie przed zbiorem, czy zmniejsza plon, czy przyspieszą zbiór czy też poprawią jakość bulwy? – opowiada pan Maurycy. – Ale w tym przypadku wiedza jest jakby dodatkiem, bo ważne są nowe znajomości z innymi rolnikami, wymiana doświadczeń pomysłów – dodaje.  

Olimpiada i studia pozwala lepiej zarządzać gospodarstwem rolnym

Jego kolega z uczelni i także rolnik z Dolnego Śląska, Stanisław Wojciechowski z Tomaszowa Bolesławieckiego podkreśla inne walory Olimpiady Młodych Producentów Rolnych oraz studiów rolniczych i wskazuje, że jest to ważne i ciekawe doświadczenie, które pomaga w prowadzeniu gospodarstwa.

– Dlatego też studiujemy. Chcemy usystematyzować naszą wiedzę, po prostu wiedzieć więcej i tym samym umieć więcej. Ale daje nam to jeszcze jeden walor, czyli możliwość dokładnego zrozumienia wielu procesów. Wiemy co i jak mamy robić w gospodarstwie, ale nie zawsze wszystko jest dla rolnika zupełnie jasne, zupełnie zrozumiałe, wtedy dobrze podeprzeć się wiedzą książkową albo zdobytą w czasie takiej olimpiady jak ta – wyjaśnia Stanisław Wojciechowski.

image

W olimpijskich zmaganiach o rolnictwie na Dolnym Śląsku uczestniczy coraz więcej młodych rolników, w tym było ich już kilkudziesięciu

FOTO: Artur Kowalczyk

Dlatego coraz więcej młodych, zdolnych, ambitnych i dobrze zapowiadających się rolników uczestniczy i buduje od nowa prestiż i renomę Olimpiady Młodych Producentów Rolnych.

Tym bardziej, że mogą oni wygrać wiele cennych nagród, choćby jak laureat dolnośląskiej edycji, m.n.: laptop, zestaw narzędzi do maszyn oraz jednostkę siewną kukurydzy.

Adam Nowak: rolnictwo zmaga się z coraz większą liczbą problemów

Dostrzegam liczne problemy rolnictwa, choćby koncentracje gruntów, coraz mniejszą liczbę rolników, trudności w zastępowalności starego pokolenia gospodarzy młodymi rolnikami czy brak ludzi do pracy na wsi – wskazuje Adam Nowak, Prezes ZMW. –- Ale te trudności można i trzeba pokonać, trzeba wykorzystać szanse, jakie daje właśnie to pokolenie, które uczestniczy w naszej olimpiadzie. A są to przecież młodzi ludzie już z ogromnym doświadczeniem zawodowym, wiedzą praktyczną, a wielu z nich ciągle się kształci.

– To ważne dla nas wydarzenie, bo to jubileuszowa edycja olimpiady, już czterdziesta. Ale nie tylko z tego powodu. To przecież sposób na poszerzanie wiedzy, również okazja do spotkań, rozmów, wymiany doświadczeń, a dla rolników szczególnie tych młodych zaczynających to bardzo istotne – mówi Katarzyna Grala, ZMP i koordynatora wojewódzka OMPR

image

Związek Młodzieży Wiejskiej, który organizuje Olimpiadę Młodych Producentów Rolnych reprezentowali (na zdjęciu od lewej) Adam Nowak, Prezes ZMW i koordynatorki Olimpiady Aleksandra Krosnowska oraz Katarzyna Grala.

FOTO: Artur Kowalczyk

–  Bardzo cieszymy się, że w olimpiadzie wzięło udział tak wielu młodych ludzi zarówno studentów, jak i uczniów średnich szkół rolniczych – dodaje Aleksandra Krosnowska, koordynatorka olimpiady w regionie ze ZMW.

W tym roku Honorowym Patronatem wydarzenie objął Prezydent RP. Organizatorom udało się także namówić do współpracy i ufundowania nagród ARiMR, Izby Rolnicze w poszczególnych regionach, KRUS oraz regionalne Ośrodki Doradztwa Rolniczego. 

A jedną z głównych nagród w finale krajowym będzie wyjazd do Brukseli na posiedzenie Europejskiej Rady Młodych Rolników. 

Artur Kowalczyk
Fot. Artur Kowalczyk

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 00:48