Rolnicy nie wytrzymali. Wysypali zboże z ukraińskich wagonów w Medyce
Dziś w całej Polsce trwają protesty rolników. Ciągnikami blokują drogi i autostrady w 200 miejscach. Są także na granicy z Ukrainą, m.in. w Medyce. To właśnie tam zablokowali transport kolejowy z Ukrainy i wysypali zboże z ukraińskich wagonów.
Na nagraniach, które dostaliśmy od rolnika z Opolszczyzny widać, jak zdenerwowani rolnicy gromadzą się wokół wagonów z ukraińskim ziarnem. Przez otwarte zasuwy wysypuje się z nich na tory kukurydza.
Do akcji wkroczyła policja, która próbowała odgrodzić wagony od protestujących rolników. Funkcjonariusze wezwali ich do opuszczenia torowiska. Rolnicy nie dali się jednak tak łatwo usunąć. Odśpiewali hymn Polski, a część z nich weszła na platformy stojące na torach.
"Żądamy dymisji Siekierskiego i Kołodziejczaka"
- Nie ma zgody na to, żeby zwozić zboże z Ukrainy, gdy nasze silosy są pełne! Żądamy dymisji Siekierskiego i Kołodziejczaka, jeśli nie znajdą rozwiązania problemu! - napisała Podkarpacka Oszukana Wieś na platformie X.
Według policji, cytowanej przez PAP, rolnicy weszli na torowisko z miejsca protestu, czyli z drogi krajowej nr 28.
Ukraina potępia wysypanie zboża
Wysypaną kukurydzę skomentowała już ukraińska strona. Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz potępił incydent.
- Zdecydowanie potępiamy wysypanie ukraińskiego zboża przez protestujących w Medyce. Policja powinna stanowczo reagować i ukarać tych, kto łamie prawo. To także brak szacunku do pracy ukraińskich rolników w warunkach rosyjskiej agresji, do siebie i innego człowieka. Wstyd i hańba, panowie! - napisał Zwarycz.
Kamila Szałaj