Protest rolników w Warszawie
NSZZ „Solidarność” oraz NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” w ramach sprzeciwu wobec agresywnej polityki klimatycznej wdrażanej przez Unię Europejską organizują 10 maja manifestację pod hasłem: „Precz z Zielonym Ładem”. Zdaniem organizatorów w tej sprawie konieczne jest ogólnopolskie referendum.
– Mamy milczeć, mamy pozwolić się zrujnować, zamknąć się na ograniczonej przestrzeni, mamy płacić ogromne rachunki za prąd, za żywność, oddać nasze domy i samochody. I wreszcie stracić miejsca pracy. Znowu odbywa się to w imię abstrakcyjnej i oderwanej od potrzeb człowieka ideologii – napisał w oświadczeniu wzywającym do udziału proteście Piotr Duda przewodniczący NSZZ „Solidarność”.
Emisja gazów cieplarnianych
Zdaniem Solidarności Unia Europejska odpowiada za niecałe 7 proc. światowej emisji gazów cieplarnianych i nikt inny na świecie nie ma zamiaru naśladować polityki klimatycznej wymyślonej w Brukseli. Najwięksi emitenci, tacy jak Chiny czy Indie, zwiększają wydobycie węgla i na potęgę budują nowe elektrownie węglowe. Nawet jeśli Europa kosztem gospodarczego samobójstwa zredukuje emisje CO2 do zera, dla klimatu nie będzie to miało praktycznie żadnego znaczenia.
– Najważniejsze pytanie, w obliczu którego stoją dzisiaj Europejczycy brzmi: czy pokornie zaakceptują, że w imię zielonej ideologii z roku na rok będą biednieć, czy jednak wreszcie nastąpi otrzeźwienie. Rolnicze protesty, które w ostatnich miesiącach przetoczyły się przez Europę mogą stać się początkiem końca Zielonego Ładu. Po raz pierwszy mamy do czynienia z sytuacją, w której sprzeciw wobec unijnej polityki klimatycznej cieszy się poparciem zdecydowanej większości społeczeństwa. Po raz pierwszy rolnicy, pracownicy przemysłu i innych sektorów gospodarki razem wychodzą ulice. Tego potencjału po prostu nie wolno zmarnować – czytamy na stronach Solidarności.
wk