
Żubry na Podlasiu utrapieniem rolników
Hubert Ojdana jest jednym z rolników z woj. podlaskiego, których pola uprawne regularnie są tratowane przez żubry. W miniony weekend na swoim profilu na Facebooku opublikował nagranie, na którym widać, w jaki sposób Instytut Biologii i Ssaków z Białowieży pobiera do badań materiał biologiczny od padłego żubra. Czy to właściwy sposób, jeśli pomyślimy o pryszczycy dziesiątkującej stada bydła tuż za polską granicą?
Drastyczne nagranie padłego żubra zszokowało rolników
Opublikowane w miniony weekend przez rolnika z Podlasia nagranie z pobierania materiału genetycznego od padłego po wypadku samochodowym żubra zaniepokoiło rolników. Na krótkim filmiku wyraźnie widać leżące w rowie truchło zwierzęcia z odciętą głową. Wokół jest mnóstwo krwi wsiąkającej w glebę, a z ciała zwierzęcia wypływają wnętrzności.
– Chciałabym pokazać, co się dzieje, jeżeli samochód potrąci żubra. Instytut Biologii i Ssaków bada żubry, ucinając im głowy. Ja z tymi żubrami walczę, z instytutem też się trochę nie zgadzam. Można by było odciąć kawałek mięsa i wziąć do badań, a nie głowę – mówi rolnik, jednocześnie rozmawiając ze zdenerwowanymi pracownikami, którzy wykonują powierzone im zadanie.
O problemach z żubrami na Podlasiu przeczytasz w artykule: Rolnikowi z Podlasia żubry zryły rzepak. "Przepędzam je po 12 godzin dziennie"
Kontrowersyjne badanie żubra na Podlasiu
Rozlew krwi towarzyszący badaniu żubra na Podlasiu zaniepokoił rolników z uwagi na pojawienie się w dniu publikacji nagrania informacji o rozprzestrzeniającym się wirusie pryszczycy na Słowacji. Zdaniem rolnika, żubr mógł być chory, a miejsce operacji nie zostało wystarczająco zabezpieczone.
– Czy taka procedura ucinania głowy w dobie pryszczycy, która szaleje w Europie i w dobie niebieskiego języka jest prawidłowa? Przecież to jest jawne roznoszenie tej choroby. Zamiast to wziąć, zutylizować, to leży sobie to truchło. Zaraz sroki, wrony przylecą i będą to roznosiły. Daj Boże, żeby ten żubr był zdrowy. Ale wyobraźcie sobie, co by było, gdyby ten żubr był chory…– mówi Ojdana?
Dalsza część artykułu pod materiałem WIDEO:
Pryszczyca a badanie żubrów
W związku z publikacją nagrania i obawami rolników, co do warunków i sposobu przeprowadzonej operacji poboru materiału genetycznego od padłego żubra w obliczu rozprzestrzeniającego się wirusa pryszczycy, skierowaliśmy pytanie do Instytutu Biologii i Ssaków w Białowieży z prośbą o odniesienie się do sprawy. Odpowiedź opublikujemy.
Sprawdź także:
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz
Źródło: Facebook/GR Ojdana