
Import świń z zagranicy denerwuje rolników
Grzegorz Leszczyński, prezes Podlaskiej izby Rolniczej, podkreśla, że w obliczu zagrożeń zdrowotnych, jakie niesie import świń z zagranicy – zwłaszcza z regionów dotkniętych występowaniem chorób takich jak pryszczyca – podjęcie odpowiedzialnych decyzji zakupowych ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całego sektora.
"Polscy rolnicy od lat dbają o najwyższą jakość hodowli, spełniając surowe normy sanitarne i weterynaryjne. Ich wysiłki gwarantują bezpieczeństwo oraz doskonałą jakość mięsa trafiającego do polskich konsumentów. Wspieranie lokalnych producentów to nie tylko przejaw patriotyzmu gospodarczego, ale także inwestycja w stabilność i rozwój krajowego rynku rolno-spożywczego" – argumentuje PIR.
Samorząd rolniczy zwraca uwagę, że współpraca z rodzimymi hodowcami umożliwia ubojniom oraz zakładom przetwórczym dostęp do stałych dostaw wysokiej jakości surowca, a rolnikom zapewnia uczciwe warunki sprzedaży.
"Decyzja o zakupie świń od polskich rolników przyczyni się do zwiększenia zaufania konsumentów do Państwa produktów, co w dłuższej perspektywie przełoży się na wzrost zainteresowania ofertą Państwa firmy. Wspólne działanie na rzecz krajowego rynku rolno-spożywczego to krok w stronę silniejszej i bardziej konkurencyjnej polskiej gospodarki" – zaznacza prezes Leszczyński.
Na koniec dodaje, że liczy na zrozumienie i "podjęcie działań wspierających polskich hodowców".
Ponad 200 transportów zwierząt trafiło z Niemiec do Polski
Jak poinformował Główny Lekarz Weterynarii, w okresie od 11 stycznia do 26 lutego 2025 r. do Polski z Niemiec przyjechało 205 transportów świń do uboju i 23 przesyłki świń do dalszego utrzymywania, a w okresie od 1 stycznia do 29 lutego 2024 r. z Niemiec do Polski przyjechało 206 transportów świń, w tym 27 przesyłek świń do dalszego utrzymywania.
Przeczytaj również:
Krzysztof Zacharuk
Źródło: topagrar.pl