Jesień nie w polu, tylko na poligonie
Ponadto MON zadeklarowało, że będzie powoływać rolników na ćwiczenia w okresie jesienno-zimowym, kiedy natężenie prac w gospodarstwach jest mniejsze niż wiosną i latem.
Ilu rezerwistów pójdzie w kamasze?
Liczbę rezerwistów, którzy odbywają ćwiczenia wojskowe, określa corocznie rozporządzenie szefa MON. W 2024 r. takie szkolenia ma odbyć maksymalnie 200 tys. rezerwistów. Powołując do odbycia ćwiczeń wojskowych, MON skupia się przede wszystkim na żołnierzach rezerwy, którzy mają przeszkolenie wojskowe, ale może też powołać osoby o pożądanych kwalifikacjach.
Po co te ćwiczenia?
Obowiązek odbycia ćwiczeń wojskowych nakłada na żołnierzy rezerwy ustawa o obronie ojczyzny. Przewiduje ona ćwiczenia wojskowe, które mogą być odbywane jako jednodniowe, trwające nieprzerwanie do 30 dni, nieprzerwanie do 90 dni oraz rotacyjne – trwające łącznie do 30 dni i odbywane z przerwami w określonych dniach w ciągu danego roku kalendarzowego. Czas trwania ćwiczeń wojskowych w odniesieniu do żołnierza rezerwy nie może przekraczać łącznie 90 dni w ciągu roku, przy czym żołnierz rezerwy może odbywać ćwiczenia wojskowe trwające do 24 godzin nie więcej niż 3 razy w roku, a pozostałe ćwiczenia raz w roku.
Decyzję o powołaniu na ćwiczenia wydaje szef wojskowego centrum rekrutacji, w ewidencji którego znajduje się żołnierz. Doręcza się ją nie później niż na 14 dni przed dniem stawiennictwa do pełnienia służby.
Osobie powołanej na ćwiczenia przysługuje możliwość ubiegania się o zwrot kosztów dojazdu do jednostki wojskowej, w której będzie odbywał ćwiczenia, i zwrot kosztów powrotu do miejsca pobytu stałego albo czasowego trwającego ponad 3 miesiące. Przysługuje mu także rekompensata utraconych zarobków.
Magdalena Szymańska
fot. Canva