Rolnicy do ministra: jak będzie trzeba, zawieziemy Wam obornik
W piątek 7 czerwca minister rolnictwa Czesław Siekierski spotkał się z rolnikami i działaczami Zachodniopomorskiej Izby Rolniczej. Rozmowy dotyczyły głównie postulatów, które padały na protestach. Rolnicy w dalszym ciągu domagają się bezwzględnej likwidacji Zielonego Ładu.
- Zielony Ład musi iść do kosza. Trzeba zawrócić to wariactwo! Zmuszacie nas do rzeczy, które nie powinny się dziać w normalnym w świecie. Przecież myśmy uczyli się, jak uprawiać ziemię, więc wiemy jak to robić. Ale zmusza się nas na przykład do okrywy glebowej i mówi: to możesz siać, a tego nie – mówił na spotkaniu Adam Walterowicz z Kółek Rolniczych. Dodał, że rolnicy nie odpuszczą tak łatwo – Jak będzie trzeba, zawieziemy Wam obornik – zaznaczył.
Rolnicy zawiedzeni. "Usłyszeliśmy te same argumenty"
Podczas spotkania poruszono kilkadziesiąt ważnych dla rolników kwestii, m.in. dzierżawa ziemi, ubezpieczenia, opłacalność produkcji, import z Ukrainy, czy dopłaty bezpośrednie i wsparcie krajowe.
- Spotkanie było długie, ciekawe i budziło wiele emocji. Minister Siekierski został przyparty do muru przez przedstawicieli rolników. Ale niestety po raz kolejny ze strony rządu usłyszeliśmy te same argumenty. I z tego wyłania się smutny obraz. Polskie rolnictwo było zaniedbywane przez wiele poprzednich lat. I te problemy cały czas narastają, a nie są rozwiązywane – mówił po spotkaniu Roman Waszczyk, rzecznik protestujących rolników.
Polska zabiega w KE o rekompensaty dla rolników
Rolnicy domagali się także uruchomienia pomocy unijnej w formie rekompensat wojennych. Minister Siekierski poinformował, że złożył do KE wniosek o zaangażowanie w pomoc polskim rolnikom dodatkowych środków finansowych.
Kamila Szałaj