Protesty rolników w Annopolu i KamieniuKrzysztof Janisławski
StoryEditorRunda 2.0

Rolnicy zablokowali mosty na Wiśle. "Jeszcze nie wszystko stracone" [FOTO]

13.12.2024., 14:35h

Rolnicy na miejsce piątkowych protestów wybrali dojazdy do mostów przez Wisłę w Annopolu i Kamieniu w woj. lubelskim. Nie było ich zbyt wielu. - Jeszcze jest szansa, żeby do realizacji umowy z Mercosur nie doszło, żeby wynegocjować korzystniejsze rozwiązania. Szkoda, że nie ma jedności i determinacji – mówi Mateusz Woźniak.

Protest rolników w piątek 13 grudnia rozpoczął się zgodnie z planem

Wszyscy mający kontakt z branżą rolniczą doskonale wiedzą, o co toczy się gra. Dla porządku przypomnijmy. Po pierwsze umowa UE-Mercosur. – Zniszczy polskie rolnictwo i wiele powiązanych z nim gałęzi gospodarski – przypomina Mariusz Chodkiewicz, współorganizator protestu w Annopolu.

- Drugi podstawowy problem to ten nieszczęsny Zielony Ład – kontynuuje rolnik. – W całości trzeba go wyrzucić do kosza. Trzecia sprawa to niespełnione obietnice ministra rolnictwa z wiosny. No i jeszcze ustawa łańcuchowa, która uderzy w producentów bydła i zwykłych ludzi. Mariusz Chodkiewicz wymienia jeszcze wyprzedaż majątku narodowego.

UE-Mercosur i Zielony Ład: jeszcze nie wszystko stracone

Rolnicy, którzy dotarli w piątek do Annopola i Kamienia podkreślali, że to nie jest moment na siedzenie z założonymi rękami.

- Jeśli chodzi o umowę UE-Mercosur i Zielony Ład powinniśmy się jako Polska sprzeciwić i działać – mówił w Annopolu Sebastian Huber, prezes Stowarzyszenia Lubelskich Producentów Malin.

– Bo te zakulisowe rozmowy wciąż trwają. Polska powinna tak zadziałać dyplomatycznie, aby inne państwa zrozumiały, że to zagrożenie dotyczy również ich.

Protesty rolników ostatnią szansą na zmianę niekorzystnych decyzji

- Co nam innego zostało? – pyta retorycznie Mateusz Woźniak, współorganizator akcji w Kamieniu. – Musimy walczyć, pokazać determinację. Jeszcze jest szansa, żeby umowa UE-Mercosur nie zaczęła funkcjonować, jest szansa na niewprowadzenie kolejnych pakietów ETS. 

Rolnik jest zdania, że z rządem wciąż można wiele wynegocjować, ale trzeba chcieć, pokazać siłę i determinację.

– Potrzebne jest zjednoczenie rolników, mieszkańców wsi – kontynuuje. – Obecnie go nie ma. Był wielki zapał wiosną, teraz jest nas coraz mniej. Tymczasem sytuacja się nie polepszyła, a pogorszyła.

Krzysztof Janisławski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. styczeń 2025 19:00