
Holenderski rząd gwarantuje przejrzystość. Kosztem rolników
W Holandii obowiązuje ustawa, na mocy której każdy mieszkaniec tego kraju może poprosić o informacje, którymi dysponuje rząd. Takie prawo ma zapewnić przejrzystość działaniom holenderskiej władzy, jednak jego realizacja często odbywa się kosztem rolników.
- Europejskie ustawodawstwo RODO chroni obywateli przed ujawnieniem danych osobowych. Jednak rolnicy, handlarze bydłem i przewoźnicy bydła nie mają w Holandii prawa do prywatności - mówi Ger Koopmans, prezes LTO, holenderskiej organizacji rolniczej.
Dane rolników wyciekają. Dlaczego?
Wśród danych, które można uzyskać na podstawie wspomnianej ustawy, znajdują się te dotyczące lokalizacji i powierzchni gospodarstwa, rodzaju stajni, czy rolnik kiedykolwiek popełnił błąd w prowadzonej działalności gospodarczej oraz wysokości otrzymywanej dotacji. Ponieważ wielu tamtejszych farmerów mieszka w swoich gospodarstwach, najczęściej wraz z całymi rodzinami, ich bezpieczeństwo jest zagrożone. Okazuje się bowiem, że przeciwnicy rolników - w tym aktywiści ekologiczni – wykorzystują dostęp do danych, by nękać ich na co dzień.
Przeczytaj także: Trump szaleje. Ucierpią unijni rolnicy?
Ilu rolników doświadczyło nękania w Holandii?
Wśród rolników zrzeszonych w organizacjach TO Holandia, Organizacji Producentów Hodowli Trzody (POV) oraz Livestock & Logistics przeprowadzono ankietę, która wykazała, że dane większości z nich zostały ujawnione na wniosek złożony do rządu. Aż 1/3 ankietowanych przyznała, że w efekcie doświadczyła wzrostu liczby incydentów – oszczerstw, drwin, gróźb, zastraszania i innych. Ofiarami padają nie tylko rolnicy, ale też członkowie ich rodzin! 83 proc. respondentów zadeklarowała w ankiecie, że boi się dalszej eskalacji tych niebezpiecznych sytuacji.
Przeczytaj także: Szokujący wyrok za zapachy z chlewni. Co ze sprawą ukaranego rolnika?
Organizacje rolnicze powołały centrum zgłaszania oszczerstw
Holenderskie organizacje rolnicze podjęły decyzję o utworzeniu centrum zgłaszania przypadków nadużyć wobec farmerów.
- To nie jest normalne, że ktoś jest nękany anonimowymi listami z pogróżkami, rozmowami telefonicznymi, wizytami w ogrodzie lub czymś gorszym. Ważne jest, aby zgłaszać przypadki zastraszania i gróźb oraz reagować na nie – mówiła Linda Verriet, przewodnicząca POV.
Holendrzy mogą zgłaszać wszelkie przypadki nękania za pomocą dedykowanej strony internetowej.
Zuzanna Ćwiklińska
fot. Justyna Czupryniak/canva