Dzisiejszy protest w Brukseli nie był tak liczny, ale rolnicy ostrzegają, że to może się zmienić.fot. FUGEA
StoryEditorEU-Mercosur

Ostry protest rolników w Brukseli. "To tylko przedsmak"

13.11.2024., 15:30h

Około 100 osób zgromadziło się w środę w brukselskiej dzielnicy Schuman, aby zaprotestować przeciwko podpisaniu umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a krajami Mercosur.

EU-Mercosur to zagrożenie zarówno dla rolników, jak i dla środowiska

Europejscy rolnicy obawiają się, że umowa doprowadzi do nieuczciwej konkurencji na rynku rolnym, na czym ucierpią lokalni producenci. Organizacja rolników z Walonii, FUGEA, określa umowę jako zagrożenie zarówno dla rolników, jak i dla środowiska. Zdaniem przedstawicieli FUEGA, porozumienie „stoi w sprzeczności z ambicjami Zielonego Ładu oraz strategicznego dialogu o przyszłości rolnictwa”. Organizacja odrzuca proponowane w umowie rekompensaty oraz klauzule lustrzane, podkreślając, że Brazylia niedawno przyznała, iż nie jest w stanie zagwarantować, że eksportowana przez nią wołowina nie była traktowana hormonami i innymi produktami zakazanymi w UE.

Rolnicy z całej Europy od miesięcy wyrażają sprzeciw wobec tej umowy. Wiosną w Brukseli miały miejsce wielkoskalowe protesty, w trakcie których interweniowała policja. W środę protest odbył się przy ograniczonym zakłóceniu ruchu w stolicy, a kilkudziesięciu funkcjonariuszy obserwowało zgromadzenie z bezpiecznej odległości.

image
Mercosur

Maliszewska: umowa z Mercosur zrujnuje dochody rolników

Europoseł i były premier Belgii Elio Di Rupo napisał na platformie X (dawniej Twitter), że umowa w obecnej formie „budzi poważne obawy dla europejskiego rolnictwa”. „Europa nie może być sitem i nie może importować produktów, które nie spełniają naszych norm” – stwierdził. Dodał również, że „podczas gdy Komisja Europejska przyspiesza negocjacje, kluczowe jest, aby bronić nasze rolnictwo przed ryzykiem nieuczciwej konkurencji”. Di Rupo podkreślił, że rolnicy nie sprzeciwiają się międzynarodowemu handlowi, lecz popierają „uregulowany, sprawiedliwy i zrównoważony handel, który respektuje nasze standardy społeczne i środowiskowe”.

Francuzi wzywają do protestów

Dzisiejszy protest w Brukseli był skromny. Na ulice wyjechało około 100 rolników głównie zrzeszonych w największym francuskim związku FUEGA. Przedstawiciel związku na proteście przekazał, że to tylko przedsmak tego, co czeka Unię Europejską w przypadku podpisania umowy EU-Mercosur. - Nasz gniew może eksplodować, jeśli podejmą złą decyzję - grzmiał związkowiec.

Arnaud Rousseau, przewodniczący FNSEA, największego związku rolników w Europie, w rozmowie z Radiem France Inter, przekazał. że w nadchodzących dniach rolnicy będą protestować we wszystkich departamentach, aby głos Francji był słyszalny na szczycie G20 w Brazylii.

Francuskie sektory wołowiny, drobiu, zbóż i cukru ogłosiły w środę, że łączą siły przeciwko Mercosurowi, mówiąc, że chcą "wzmocnić mobilizację" rozpoczętą przez FNSEA i Młodych Rolników, mówiąc "nie" jednym "głosem" temu porozumieniu.

Michał Czubak

fot. FUGEA

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
13. listopad 2024 16:11