StoryEditorWiadomości rolnicze

Rolnicy w Grecji blokują autostradę już od 17 dni

21.02.2022., 15:02h
Mija 17 dzień protestów rolników w Grecji. Ciągnikami blokują autostradę, a w weekend wylali na nią mleko. Ponieważ rząd nie spełnia ich żądań, zapowiadają zaostrzenie akcji.  - Jeśli rząd myśli, że się zmęczymy, to się myli - mówią strajkujący rolnicy.

Zaostrza się strajk rolników w Grecji. Od siedemnastu dni blokują oni autostradę w miejscowości Larissa w centrum kraju i nie zamierzają ustąpić. Wzdłuż drogi ustawili ciągniki, którymi co jakiś czas wstrzymują ruch.

Protestują w ten sposób przeciwko gwałtownie rosnącym cenom energii, nawozów i paliw. Domagają się także dopłat do pasz, zniesienia VAT-u na media, wyższych odszkodowań za klęski żywiołowe i natychmiastowych działań rządu, które poprawiłyby opłacalność produkcji rolniczej. Zmagają się więc z podobnymi problemami, co polscy rolnicy.

Nawozy w Grecji zdrożały tak, jak w Polsce - trzykrotnie. Mocznik kosztuje 1050 euro

Tamtejszy rząd zaproponował im co prawda pomoc w wysokości 170 mln euro, ale zdaniem demonstrujących to zbyt mała kwota. Ofertę tę nazwali „kpiną”. 

- W zeszłym roku płaciłem za nawozy 500 euro za tonę. Teraz kosztują tyle co ziemia - od 1700 do 1800 euro - powiedział cytowany przez AP News Dimitris Kakalis, 25-letni rolnik ze środkowej Grecji, który przyłączył się do protestów.

Dodał, że drożyzna uderza w produkcję jego winorośli i brzoskwiń z każdej strony. 

- Paliwo do maszyn zdrożało niesamowicie. To samo prąd, którego zużywam dużo do nawadniania plantacji. Kilkukrotnie w górę poszły też ceny herbicydów – mówił załamany Kakalis.

Z kolei prezes rolniczej organizacji Thessaloniki Agricultural Partnership wylicza, że cena mocznika w Grecji wynosi obecnie 1050 euro za tonę. To oznacza, że wzrosła o 300 proc. Jeszcze na początku 2021 roku za nawóz ten trzeba było zapłacić 350 euro. 

Greccy rolnicy wylali litry mleka na drogę

Również greccy producenci mleka mocno odczuwają wzrost kosztów produkcji.

W minioną sobotę 19 lutego, wylali oni mleko na drogę krajową Larissa – Kozani. Wstrzymali tym samym ruch w obydwu kierunkach na około godzinę. Prosili przejeżdżających kierowców o wyrozumiałość, podkreślając, że walczą w ten sposób o przetrwanie. 


Rolnicy: jeśli rząd myśli, że się zmęczymy, to się myli

Greccy farmerzy są mocno zdeterminowani do rozmów z rządem. Zapowiadają, że nie zejdą z drogi, dopóki nie spotka się z nimi premier.  

- Wzywamy rząd do niezwłocznego wyznaczenia terminu spotkania, do czego również zobowiązał się premier. Jeśli rząd myśli, że się zmęczymy, to się myli – wyjaśniają organizatorzy protestu.

I dodają, że z ulicy nie zejdą, a strajk przybierze bardziej zaostrzoną formę. 


Inflacja w Grecji bije rekordy

W Grecji inflacja jest najwyższa od 25 lat. Wzrost cen wielu podstawowych artykułów spożywczych jest dwucyfrowy: warzywa zdrożały o ponad 14 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, oliwa z oliwek o ponad 15 proc., a niektóre rodzaje mięsa o 17 proc.

oprac. Kamila Szałaj, na podst. apnews.com, pineiosnews.gr, fot. Facebook/Dimitris Sidos

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 01:21