Rolnicy w strefach ASF muszą sporządzić plany bezpieczeństwa biologicznego gospodarstwa

Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk udzielił wywiadu Radiu Plus. W programie „Sedno sprawy” mówił między innymi o walce z afrykańskim pomorem świń.

Plany bioasekuracji gospodarstw rolnych obowiązkowe

Minister rolnictwa przypomniał także rolnikom, że jednym z elementów walki z ASF jest przestrzeganie zasad bioasekuracji.

– Wprowadzamy też bardzo mocny nacisk na plany bioasekuracyjne i szkolenia rolników. Dzwonimy bezpośrednio do rolników przez ARiMR, żeby uzupełniali plany i żeby wprowadzili bioasekurację – kontynuował H. Kowalczyk.

Na stronach internetowych ministerstwa rolnictwa ukazała się dzisiaj informacja na ten temat. Według unijnego rozporządzenia wykonawczego Komisji 2021/605 rolnicy posiadający gospodarstwa położone na obszarach objętych ograniczeniami II i III z powodu wystąpienia afrykańskiego pomoru świń (w tzw. strefach czerwonej i różowej), którzy chcą przemieszczać zwierzęta poza strefy ASF, muszą w ramach obowiązujących zasad bioasekuracji sporządzić plan bezpieczeństwa biologicznego.

Wzory Planów Bezpieczeństwa Biologicznego – gdzie znaleźć?

Główny Inspektorat Weterynarii przygotował dwa wzory PBB dla gospodarstw utrzymujących świnie w liczbie do 300 sztuk oraz powyżej 300 sztuk średniorocznie. Są one dostępne pod adresem: Wdrażanie wymagań RWK

Służby mają problem z policzeniem realnej populacji dzików

Minister Rolnictwa zapowiedział kontynuację działań zmierzających do zmniejszenia populacji dzików. Tu problemem jest brak skutecznych narzędzi służących weryfikacja ich liczby. Dlatego do liczenia mają być użyte nowoczesne technologie.

– Chcemy realnie policzyć populację dzików. Za pomocą dronów i kamer termowizyjnych. Chcemy wiedzieć jak duży jest problem. Ale też potem wymagać od kół łowieckich wykonywania nakazów sanitarnych wyznaczonych przez lekarzy weterynarii – mówił minister Kowalczyk.  

Takie liczenie powinno zakończyć się do 15 marca. A zdaniem ministra odstrzał powinien być kontynuowany tak, aby w zależności od strefy dzików zostało od 0,2 do 0,5 sztuki na kilometr kwadratowy.

Czy Narodowy Holding Spożywczy pozwoli na walkę ze zmowami cenowymi?

Minister potwierdził również wolę zakończenia procesu budowy narodowego holdingu spożywczego, który będzie wspierał walkę ze zmowami cenowymi. Dodatkowo powinien on zmniejszyć marże pomiędzy rolnikiem a sprzedawcą. Rozpiętość cen pomiędzy tym co otrzymuje rolnik a to co płaci konsument jest ogromna, a rolą holdingu będzie spłaszczenie tej różnicy. Dlatego skorzysta nie tylko rolnik, ale też konsument.

– On przede wszystkim powinien łamać zmowy cenowe. Jeśli na owoce miękkie, gdzie sezon jest bardzo krótki i rolnik nie przetrzyma tych owoców, kupujący proponuje cenę poniżej kosztów, 10 czy 12 groszy i wiadomo, że ta cena jest absolutnie nieporównywalna do wartości rynkowej tego produkty to taki holding może zaproponować bardzie adekwatną cenę - powiedział Henryk Kowalczyk, który ponownie zadeklarował, że holding powinien zacząć działać przed kolejnym sezonem na owoce miękkie – podsumował Minister Rolnictwa.

wk

Zdjęcie: MRiRW