Wniosek o ściganie rolników za zniszczenie nawierzchni drogi
Z informacji podanej przez Komendę Stołeczną Policji wynika, że w piątek, 15 marca 2019 roku, przyjęto wniosek o ściganie karne sprawców zniszczenia bitumicznej nawierzchni jezdni w miejscu odbywania się protestu.
Wniosek o ściganie rolników miał złożyć przedstawiciel Zarządu Dróg Miejskich m.st. Warszawy, który wycenił straty w nawierzchni na 34 tys. złotych.
Protest ten został zorganizowany 13 marca na placu Zawiszy w Warszawie przez Agro Unię. Na jednym z głównych rond stolicy rolnicy rozrzucili jabłka, snopki słomy oraz opony, a następnie podpalili słomę i opony. Plac Zawiszy z tego powodu był nieprzejezdny przez około godzinę.
– Chcemy symbolicznie pokazać co oznacza dla miast zablokowanie tylko jednej drogi. Jak bardzo utrudnia to jego funkcjonowanie. Podobnie jest z rolnictwem, jeśli zostaje odcięte od swoich rynków zbytu – wyjaśniał wówczas Michał Kołodziejczak, lider Agro Unii.
Protest rolniczy jako wybryk chuligański?
Tuż po zakończeniu protestu Joachim Brudziński, minister spraw wewnętrznych i administracji, odniósł się do tego wydarzenia i stwierdził, że „chuliganeria, która sprowadziła realne niebezpieczeństwo na Placu Zawiszy w Warszawie musi ponieść konsekwencje wynikające z polskiego prawa”.
Najwidoczniej w podobny sposób protest traktuje Komend Rejonowa Policji Warszawa III, która prowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie.
– Nieustalone dotąd osoby, działając z pobudek chuligańskich, wspólnie i w porozumieniu poprzez rozsypanie jabłek, obornika, słomy i palenie opon zakłóciły porządek publiczny. Ponadto osoby te utrudniały ruch pojazdów oraz zanieczyściły drogę publiczną. W celu identyfikacji w/w osób publikujemy wizerunki tych, których tożsamość nie została dotychczas ustalona, a zostały one zarejestrowane przez system kamer monitoringu miejskiego – można przeczytać w komunikacie zamieszczonym przez stołeczną policję.
Już wcześniej, 13 marca, mundurowi zatrzymali i doprowadzili do komend 8 protestujących rolników z Agro Unii, a kolejnych kilkudziesięciu zostało wylegitymowanych.
Agro Unia: publikacja wizerunku rolników to plama na mundurze policji
Na profilu facebookowym Agro Unii może przeczytać, że publikacja wizerunków strajkujących rolników i podanie, że mieli kierować się pobudkami chuligańskimi to hańba dla polskiej policji. Organizacja zwraca uwagę również, że nawet morderca prezydenta Adamowicza miał zamazana twarzą, podobnie jak wielu pedofili czy gwałcicieli.
– To czego dokona Komenda Stołeczna Policji to przekroczenie Rubikonu. Wypowiedzieliście posłuszeństwo społeczeństwu. Jawnie stanęliście po stronie partyjnego interesu swojego przełożonego, który panicznie boi się utraty głosów na wsi i rozliczenia swoich rządów. Nieuzasadniona, niezgodna z prawem publikacja wizerunków rolników, którzy stanęli w obronie gospodarstw rodzinnych i kierowali się słuszna wyższa koniecznością to plama na Waszym mundurze, której możecie już nigdy nie zmazać… – napisali przedstawiciele Agro Unii.
Coraz popularniejsza staje się także akcja „Solidarni z rolnikami”, która proponuje, aby udostępniać dalej post, w którym każdy przyznaje się, że „jest tym chuliganem poszukiwanym przez policję”.
Akcja solidarni z rolnikami z profilu
Paweł Mikos