
Problem ubezpieczeń upraw powrócił. Oburzenie rolników rośnie i jest zasadne. Spotykają się bowiem z odmowami ze strony ubezpieczycieli w kwestii ochrony swoich roślin. Zwłaszcza przed przymrozkami.
Nieprzewidywalne zjawiska pogodowe stają się częstsze, a oferty zakładów ubezpieczeniowych zaczynają się kurczyć. W czym tkwi problem?
Apel rolników o interwencję ws. polis ubezpieczeniowych
Wielkopolska Izba Rolnicza wystosowała do prezesa KRiR pismo w sprawie odmów ubezpieczania upraw. Problem mają zwłaszcza rolnicy, którzy prowadzą uprawy sadownicze, a w szczególności uprawy pestkowe. To one najbardziej narażone są na ryzyko przymrozków. Rolnicy apelują o interwencję w tej sprawie.
Firmy ubezpieczeniowe odmawiają rolnikom ochrony
Skarga na firmy ubezpieczeniowe dotyczy również sytuacji, kiedy w jednym roku rolnik zawarł umowę ubezpieczeniową i wskutek niekorzystnych warunków poniósł szkody w uprawach. W rezultacie otrzymując odszkodowanie. Natomiast w kolejnym już roku taki rolnik spotyka się z odmową zawarcia polisy ze strony ubezpieczycieli.
Sytuacja patowa rolników - trzeba ubezpieczać, a nie ma gdzie
Z jednej strony rząd namawia polskich rolników do ochrony, jaką jest ubezpieczanie produkcji roślinnej i zwierzęcej, oferując przy tym dopłaty do składek. Również dobrowolnych. Z drugiej strony zakłady ubezpieczeniowe niechętnie podejmują się niektórych działań w tym temacie. Jak widać szczególnie w przypadku przymrozków wiosennych czy rozszerzonej listy chorób zakaźnych zwierząt.
Ryzyko ubezpieczeniowe - obowiązek rolnika
Rolnik, który korzysta z dopłat bezpośrednich, powinien ubezpieczyć swoje uprawy w określonej przepisami części. Ochrona ubezpieczeniowa produkcji roślinnej dotyczy między innymi zjawiska przymrozków wiosennych. Natomiast brak ubezpieczenia obowiązkowego skutkuje zmniejszeniem dopłat.
Co to są przymrozki? - modyfikacja definicji od 2025 roku
Zmiany od 2025 roku, nie tylko poszerzyły listę upraw objętych ubepieczeniem, ale też zmodyfikowały pojęcie przymrozków wiosennych. Okres ich wystąpienia rozpoczyna się dużo wcześniej, bo od 1 kwietnia i trwa do 30 czerwca.
Natomiast co do pojęcia, to przymrozki oznaczają szkody spowodowane spadkiem temperatury poniżej 0°C i prowadzą do zniszczenia roślin lub utraty plonu.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku zakłady ubezpieczeń wypłacały odszkodowania za straty plonu spowodowane obniżeniem temperatury poniżej 0°C jedynie między 15 kwietnia a 30 czerwca. Tak więc zmiana tego terminu może również oznaczać większą ilość wnioskujących o odszkodowania rolników.
Reasumując pilna interwencja instytucji państwowych w sprawie polis ubezpieczeniowych dla rolników jest konieczna, by wypracować łatwiejszy do nich dostęp.
źródła: WiR (opracowanie M. Ceglarek)
Agnieszka Sawicka