StoryEditorPolicja

Rolnik prowadził ciągnik mając 4 promile. Ale twierdzi, że nie pił

10.10.2018., 11:10h
Na Lubelszczyźnie policja zatrzymała młodego rolnika, który prowadził ciągnik rolniczy z dwiema przyczepami. Okazało się, że traktorzysta jest kompletnie pijany. Jednak zapewniał, że nie tknął alkoholu, a promile to efekt.. ciężkiej pracy. 

34-letni rolnik prowadził traktor mając 4 promile

W piątkowy poranek, 5 października 2018 roku, Komenda Powiatowa Policji w Opolu Lubelskim została poinformowana, że na trasie relacji Braciejowice – Piotrawin (woj. lubelskie) porusza się traktor z dwiema przyczepami, a kierowca może być pod wpływem alkoholu. 

Oficer dyżurny z KPP w Opolu Lubelskim wysłał na miejsce patrol, który we wsi Kępa Gostecka w gminie Łaziska zatrzymał kierującego ciągnikiem rolniczym z podpiętymi dwiema przyczepami sadowniczymi. 

Rolnik tłumaczył, że nie pił alkoholu, tylko... przerabiał jabłka

Policjanci natychmiast przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w organizmie. 34-letni rolnik spod Łazisk wydmuchał aż 4 promile alkoholu! 

Jednak młody rolnik zapewniał policjantów, że tego dnia w ogóle nie pił alkoholu, a jedynie „wczoraj przerabiał jabłka”. 

Pomimo tego tłumaczenia rolnik zostanie ukarany za prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu. Grozi za to wysoka grzywna oraz kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. 

 

Paweł Mikos

Fot. Archiwum policji

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 17:19