Wprowadza ona dodatkowe obowiązki biurokratyczne dla rolnika.
– Sam mam taką sytuację, że co jakiś czas kupuję od innego rolnika kilkadziesiąt prosiąt do chowu. A później jak podrosną, to sprzedaję je do zakładu mięsnego. Wiadomo, że z ubojnią muszę mieć podpisaną umowę. Ale czy z rolnikiem, od którego kupuję prosięta, też muszę mieć taką umowę? – zastanawia się jeden z Czytelników „Tygodnika Poradnika Rolniczego”.
– W przypadku nabycia prosiąt umowa na dostarczanie produktów rolnych jest wymagana. Jednak w tym przypadku należy rozróżnić sytuację, kiedy prosięta kupowane są do hodowli na własne potrzeby i wtedy mamy do czynienia ze sprzedażą bezpośrednią, gdzie umowa nie jest wymagana, od sytuacji nabycia prosiąt w celach ich hodowli do dalszej sprzedaży lub przetworzenia, kiedy umowa jest wymagana – wyjaśnia Karolina Dziewulska-Siwek, rzecznik prasowy Agencji Rynku Rolnego.
W umowie musi być określona:
- cena do zapłaty za dostawę produktów,
- ilość oraz jakość dostarczanego produktu ,
- okres obowiązywania umowy,
- szczegóły dotyczące terminu i sposobu płatności,
- forma odbioru lub dostawy produktów rolnych,
- podstawa prawna mająca zastosowane w przypadku zaistnienia siły wyższej.
Więcej informacji na temat umów kontraktowych znajdziesz w:
- artykule naszej redakcyjnej prawniczki "Kary za nabywanie produktów rolnych bez umowy"
- na stronie Agencji Rynku Rolnego - Pytania i odpowiedzi dotyczące umów na dostarczanie produktów rolnych.