Zamość: W pożarze we wsi Wierzchowiny rolnik stracił maszyny rolnicze i budynki gospodarcze
W nocy z 27 na 28 kwietnia w miejscowości Wierzchowiny (woj. lubelskie) doszło od pożaru budynków gospodarczych. Służby straży pożarnej zgłoszenie o pożarze otrzymały około godziny 3 w nocy.Ze zgłoszenia wynikało, że palą się budynki gospodarcze i znajdujące się w nich maszyny rolnicze. Wewnątrz budynku składowana była także słoma oraz drewno opałowe.
Pożar stodoły i garażu
Jako pierwsi na miejscu pojawili się strażacy z OSP Kosobudy, którzy stwierdzili że pożarem objęte są drewniane budynki stodoły i garażu, w których również znajduje się sprzęt rolniczy oraz drewno opałowe.– Dzięki odłączeniu zasilania elektrycznego przez właściciela, strażacy podjęli działania gaśnicze. Kolejne zastępy które pojawiły się przy zdarzeniu wsparły te działania. Równolegle z działaniami gaśniczymi ratownicy wraz z właścicielem przeprowadzili ewakuację sprzętu rolniczego z zagrożonych przyległych obiektów – przekazuje straż pożarna z Zamościa.
150 tysięcy złotych strat
Właściciele posesji ponieśli spore straty materialne, których wartość wycenili na kwotę ok. 150 tys. zł. Płomienie strawiły budynki gospodarcze oraz znajdujący się w nich sprzęt rolniczy, m.in. kombajn zbożowy, przyczepy rolnicze oraz siewnik.Podpalenie? Zaprószenie ognia czy inna przyczyna?
Kiedy służby straży pożarnej zakończyły swoje działania do akcji wkroczyli policjanci wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa. Jak wstępnie ustalono, biegły wykluczył udział osób w pożarze. Jego zdaniem najprawdopodbniej w tym przypadku doszło do zwarcia instalacji elektrycznej.Michał Czubak
fot. PSP Zamość; Lubelska Policja
źródło: PSP Zamość; Lubelska Policja